W piątkowe popołudnie, podczas patrolu ulic w Gdyni, policjanci zauważyli kierowcę volkswagena, którego kojarzyli z zakazem prowadzenia pojazdów. Zdecydowali się na zatrzymanie go do kontroli. Mężczyzna zaprzeczał istnieniu zakazu i odmawiał wykonywania poleceń funkcjonariuszy.

Próba oszustwa i symulacja omdlenia

Po ostrzeżeniu o możliwości użycia środków przymusu, mężczyzna zaczął wulgarnie wyzywać policjantów. Po zatrzymaniu, próbował oszukać funkcjonariuszy, symulując omdlenie. Na miejsce wezwano karetkę, jednak ratownicy stwierdzili, że jego parametry życiowe są w normie.

Mężczyzna przyznał się do symulacji i przyjął mandaty za swoje zachowanie. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na postawienie mu zarzutów prowadzenia pojazdu wbrew zakazowi oraz znieważenia policjantów. O jego dalszych losach zadecyduje sąd.