Zaskakujące odkrycie w Teksasie. Na polu wylądował obiekt wielkości auta
Kiedy Ann Walter wyjrzała przez okno swojego wiejskiego domu w zachodnim Teksasie (USA), nie wiedziała, co myśleć o wielkim powoli przesuwającym się po niebie obiekcie — opisuje agencja AP. Jeszcze bardziej zaskoczyło ją to, co znalazła później na polu pszenicy swojego sąsiada.
Zaskakujące odkrycie w zachodnim Teksasie. Na polu wylądował obiekt wielkości auta
Na ziemi wylądowała masywna maszyna wielkości SUV-a, przymocowana do ogromnego spadochronu. Na urządzeniu widniały logo i oznaczenia NASA. Zaskoczona kobieta natychmiast skontaktowała się z lokalnym biurem szeryfa. Jak się okazało, amerykańska agencja kosmiczna rzeczywiście szukała swojego sprzętu.
— To szalone, bo kiedy stoisz na ziemi i widzisz coś w powietrzu, nie zdajesz sobie sprawy, jak duże to jest — powiedziała Ann Walter, nie kryjąc emocji. — To był chyba 9-metrowy spadochron. Był ogromny — dodała.
Wkrótce udało się ustalić, że sprzęt pochodził z Columbia Scientific Balloon Facility. To należący do NASA ośrodek, który w celach naukowych wypuszcza duże balony badawcze, na wysokość ponad 30 kilometrów. Jak wynika z harmonogramu startów zamieszczonej na stronie ośrodka, balon miał wystartować z Fort Sumner w Nowym Meksyku, około 225 kilometrów od miejsca lądowania — podaje AP.
Zagadka tajemniczego obiektu szybko się rozwiązała. Sprzętu szukała agencja NASA
Jak dowiedziała się później Ann Walter, balon rzeczywiście został wystrzelony z Fort Sumner i był wyposażony w teleskopy służące do obserwacji gwiazd, galaktyk i czarnych dziur. Niedługo potem naukowcy z NASA przyjechali na miejsce z ciężarówką i przyczepą, aby odebrać swoje urządzenie.
Zanim jednak sprzęt został zabrany, Ann Walter i jej rodzina wykorzystali okazję, aby uwiecznić niezwykłe wydarzenie na zdjęciach i filmach. — To trochę surrealistyczne, że nam się to przytrafiło i że byłam tego częścią — przyznała Walter. — To było bardzo fajne doświadczenie — dodała.
Zobacz też: Niepokojące doniesienia Agencji Kosmicznej. “Ekstremalnie blisko”
/3
Ann Walter via AP / East News
Ann Walter z Teksasu (USA) zobaczyła na niebie tajemniczy obiekt. Potem odkryła na polu sąsiada tajemniczy sprzęt wielkości auta.
/3
Ann Walter via AP / East News
Na urządzeniu widniały logo i oznaczenia NASA.