Published On: Sat, Apr 12th, 2025
Business | 3,305 views

Zamiast karetki – taksówka? Szokująca relacja ojca zmarłej Patrycji



Pan Marek to ojciec zmarłej Patrycji. Mężczyzna zgłosił się z opowiedzeniem tej tragicznej historii do redakcji Kontakt24 (TVN24). Zrobił to, bo chce zwrócić uwagę opinii publicznej na “rażące nieprawidłowości” w sprawie przyjęcia jego córki do szpitala w Świdnicy.

27 marca Patrycja zemdlała w swoim domu w Piławie Górnej. Jej narzeczony błyskawicznie zadzwonił pod 112. Pogotowie przyjechało po 20 minutach, a 30-latka trafiła na SOR w szpitalu w Świdnicy. Po tomografii komputerowej okazało się, że doszło u niej do udaru krwotocznego. Jej ojciec przekazał, że córkę trzeba było pilnie przewieźć do innego szpitala.

Dramat w Świdnicy. Nie było karetki dla 30-letniej Patrycji

Pan Marek ujawnił, że na oddziale SOR okazało się, że nie ma transportu dla Patrycji. — Poinformowali nas, że tak nie powinno być, ale nie znaleźli transportu dla mojej córki, odmówiono też śmigłowca. Nawet padła sugestia, że jeden z lekarzy zawiezie ją autem do Wałbrzycha. Nie chcąc tracić czasu, zaproponowałem, że zawiozę ją swoim samochodem. Nie dostałem na to zgody. Usłyszałem za drzwiami, jak dwóch lekarzy rozmawia między sobą i wymienia pomysł zamówienia taksówki. Byłem w takim szoku, nadal nie dowierzam — powiedział rozmówca Kontakt24.



Source link