Zabroniono mu oddać wątrobę umierającej żonie. Teraz sam walczy o jej życie
Jak podaje portal “Daily Mail”, Amanda Husk, 36-letnia kobieta z Kanady, cierpiąca na niewydolność wątroby, została zdyskwalifikowana z listy oczekujących na przeszczep, gdy lekarze stwierdzili nawrót jej choroby alkoholowej.
Odkrycie to skłoniło jej partnera, Nathana Allena, do zaoferowania części swojej wątroby. Jednak lekarze z University Health Network w Ontario odrzucili jego propozycję, powołując się na “minimalną abstynencję poza szpitalem” Amandy.
Horror matki! Córka gasła na jej oczach, lekarze bagatelizowali objawy
Umierająca 36-latka nie może otrzymać przeszczepu. Oto dlaczego lekarze na to nie pozwalają
36-latka od trzech miesięcy jest podłączona do aparatury podtrzymującej życie. Jej życie uratowane miało być dzięki przeszczepowi.
Ze względu na to, że kobieta nie powstrzymała się od dalszego spożywania alkoholu, lekarze zdecydowali, aby usunąć ją z list oczekujących na przeszczep, a nawet zabronili jej partnerowi zostania dawcą, mimo że Husk zgodziła się wziąć udział w programie uzależnień, gdy tylko dostanie nową wątrobę.
Zauważyła na nóżce dziecka czerwony ślad i natychmiast popędziła do szpitala
Nie pozwolili mężowi uratować życia umierającej żony. Teraz działa na własną rękę
Teraz rodzina Amandy jest zrozpaczona. Dowiedzieli się bowiem, że zostało jej tylko kilka tygodni życia. Dalsze leczenie kobiety będzie kosztowało około 300 tys. dolarów, a więc ponad 1 mln 174 tys. zł.
Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby uratować jej życie
— mówił z nadzieją mąż umierającej 36-latki
Poślubił swoją 16-miesięczną córkę. To miał być jego prezent
