Wrocław. Sześciolatek z błonicą w ciężkim stanie. GIS podjął poważne kroki
Lekarze z wrocławskiego Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w piątek 14 marca poinformowali o poważnym przypadku błonicy gardła i krtani u 6-letniego pacjenta. Chłopiec został przyjęty do dolnośląskiego Centrum Pediatrycznego im. Janusza Korczaka we Wrocławiu. Jego stan określany jest jako ciężki.
Wrocław. Sześcioletnie dziecko z błonicą walczy o życie w szpitalu
Do zakażenia doszło prawdopodobnie w Afryce, gdzie niedawno dziecko spędziło wakacje. — Niestety, nie było ono szczepione — przekazał PAP prof. Leszek Szenborn, kierownik Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Jest to pierwszy w tym roku przypadek tej groźnej choroby zakaźnej w Polsce. Radio ZET informuje, że Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) powiadomił już odpowiednie instytucje unijne, ponieważ każdy przypadek błonicy w Unii Europejskiej traktowany jest z najwyższą powagą. Służby sanitarne podjęły zdecydowane działania.
GIS wszczął dochodzenie epidemiologiczne. “Służby działają bardzo restrykcyjnie”
Błonica to choroba bardzo groźna i zakaźna. Można zarazić się przez kaszel, kichanie, a nawet bliski kontakt z chorym. Zakażonych nią osób — nawet mimo wcześniejszego zaszczepienia — może być więcej. Odporność organizmu z czasem bowiem wygasa.
Służby działają bardzo restrykcyjnie
— powiedział Radiu ZET szef GIS dr Paweł Grzesiowski.
Izolacją i profilaktyką mają zostać objęci wszyscy, którzy mieli bliski kontakt z chorym dzieckiem — zarówno w samolocie, jak i po powrocie do kraju.
Błonica to groźna choroba zakaźna gardła i krtani. Atakuje głównie dzieci
Błonica (inaczej dyfteryt, krup lub dławiec) to ciężka choroba zakaźna wywołana przez bakterie określane jako maczugowce błonicy. Do zakażenia najczęściej dochodzi drogą kropelkową lub przez kontakt z osobą chorą, choć możliwe jest też przeniesienie infekcji od zakażonych zwierząt. Choroba początkowo objawia się lokalnie, najczęściej w gardle, migdałkach czy krtani, jednak może prowadzić do poważnych powikłań w całym organizmie.
Lekarze ostrzegają, że bakterie wydzielają silną toksynę błoniczą, która wpływa na funkcjonowanie kluczowych organów i może prowadzić do zatrzymania krążenia lub niewydolności oddechowej, a w konsekwencji także do śmierci.
Specjaliści przypominają o kluczowej roli szczepień w budowaniu odporności społecznej. W Polsce szczepienia przeciw błonicy są obowiązkowe — program obejmuje cztery dawki preparatu w pierwszych miesiącach życia i dawkę przypominającą w szóstym roku życia. Później, z uwagi na zanikanie odporności zaleca się, by osoby dorosłe przyjmowały dawki przypominające co 10 lat.
(Źródło: Fakt.pl, PAP, Radio ZET)
Czytaj też: “Nie poddamy się!” Rodzina zaginionego lekarza walczy o dalsze poszukiwania