Wrocław. Dziewczyna topiła się w stawie. Przerażające szczegóły dramatu
Straszne sceny przy ul. Królewieckiej we Wrocławiu. We wtorek, 17 czerwca, koło godz. 17.25 ratownicy dolnośląskiego WOPR otrzymali dramatyczne wezwanie. W tamtejszym stawie topiła się nastolatka.
Wrocław. Dziewczyna topiła się w stawie. To nie był wypadek
Jako pierwszy na ratunek dziewczynie ruszył przypadkowy świadek. To on rozpoczął resuscytację krążeniowo-oddechową. Ściągnięto śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na miejsce docierali dyżurni ratownicy WOPR.
Nieprzytomną nastolatkę przekazano zespołowi ratownictwa ratunkowego. Ostatecznie przetransportowano ją do szpitala karetką. Nastolatka podtopiła się.
Jak podało dolnośląskie WOPR, dziewczyna została wrzucona do stawu “dla zabawy”. Zrobili to jej znajomi. Nastolatka była pod znacznym wpływem alkoholu.
Służby sprawdziły, czy ktoś jeszcze mógł wejść do wody. “Zdrowy rozsądek nad wodą może zaważyć o czyimś zdrowiu i życiu” – podkreślono.
Była to we wtorek druga interwencja woprowców.
Koło godz. 14 podczas patrolu na Odrze natrafiono na mężczyznę pływającego w rzece na wysokości Alei Wielkiej Wyspy. Niefrasobliwego pływaka wyproszono z wody i pouczono
– przekazali ratownicy.
(Źródło: Fakt.pl, dolnośląskie WOPR)