Wędkarz z Siedlec złowił karpia 39,60 kg. Nowy rekord Polski
Wszystko działo się nad Jeziorem Miłoszewskim na Kaszubach (woj. pomorskie). Karol Chojecki, zapalony wędkarz, od lat odwiedza to miejsce, ale ostatnia jesienna wyprawa z przyjaciółmi przerosła jego najśmielsze oczekiwania. 2 stycznia serwis “Wiadomości wędkarskie” ogłosił, że wyczyn Karola to nowy rekord Polski!
Chojecki wyciągnął z jeziora prawdziwego olbrzyma – karpia ważącego 39,60 kg! To ogromny wyczyn, który do tej pory wydawał się nieosiągalny. Teraz na stałe wpisuje się w historię polskiego wędkarstwa.
Zacięta walka z “potworem”
Polowanie na takiego giganta było ogromnym wyzwaniem i wymagało dużej cierpliwości. Jak zdradza wędkarz, jako przynętę użył nieco ziaren konopi, rzepaku i kilku pokruszonych kulek. Jednak przez trzy dni zestawy stały nieruchomo jakby zaklęte. Na twarzach kolegów pojawiły się pierwsze oznaki frustracji, ale Chojecki i jego ekipa nie tracili nadziei, licząc, że w końcu ryby zaczną się ruszać.
Największy karp złowiony w Polsce. Wielki moment
— I rzeczywiście, w czwartej dobie zasiadki, około czwartej rano, sygnalizator na mojej wędce nagle zadrżał — wspomina wędkarz. To był moment, który na zawsze zapisze się w jego pamięci. – Podnoszę wędzisko, zacinam i czuję na drugim końcu ogromny, pulsujący ciężar. To było coś, czego wcześniej nie doświadczyłem. Ryba walczyła jak dzika, żyłka znikała ze szpuli kołowrotka w zastraszającym tempie – mówi Chojecki.
Po 20 minutach zaciętej walki karp, wyczerpany, wreszcie trafił do podbieraka. Kiedy przy świetle latarek wędkarze spojrzeli na rybę, ich oczom ukazało się gigantyczne cielsko, które zaskoczyło nawet najbardziej doświadczonych wędkarzy. Złowiony karp był tak ogromny, że nikt z obecnych nie miał pojęcia, że można złowić rybę tej wielkości.
Po złowieniu giganta karp wrócił do wody, by dawać kolejne szanse innym wędkarzom. Prawdziwi pasjonaci dbają nie tylko o swoje rekordy, ale także o przyszłość łowisk.
(Źródło: Fakt, wiadomosciwedkarskie.com.pl)
Zobacz też:
Nowy przewoźnik na trasie Kraków-Warszawa. Przyznano zgodę, to spora konkurencja dla PKP
Masz dość zimy? Na tej wyspie woda ma teraz 37 st. C. I można spacerować po dnie oceanu
Od dziś podróżowanie po tych krajach będzie droższe. Zła wiadomość dla Polaków
