Warszawa. Oprawca w cylindrze dźgał bez opamiętania bezbronną kobietę
Niedzielny poranek, 29 września, na ul. Grójeckiej w Warszawie. Do stojącej przy przystanku autobusowym Och-Teatr seniorki podchodzi Andrzej O. (66 l.). Mężczyzna w cylindrze nie ma dobrych zamiarów. W jego dłoni błyszczy nóż, którego ostrze zatopi w ciele bezbronnej kobiety.
“Pobita i raniona ostrym narzędziem starsza kobieta” – brzmiało zgłoszenie, które zelektryzowało policjantów z ochockiej komendy. Nieznany mężczyzna pobił i zaatakował nożem seniorkę, która stała na przystanku. Brutalny sprawca dźgał bez opamiętania. Kilkukrotnie ranił 90-latkę w różne części ciała.
Na ratunek ruszyły służby. Karetka zabrała 90-latkę do szpitala. Mundurowi zaś ruszyli na poszukiwania sprawcy masakry.
Podejrzanego mężczyznę udało się szybko schwytać. Zatrzymano go kilkanaście minut od otrzymanego zgłoszenia. Okazał się nim 66-letni Andrzej O.
Warszawa. Arsenał w mieszkaniu Andrzeja O.
Policjanci zatrzymali mężczyznę i przeszukali jego mieszkanie.
W trakcie przeszukania mieszkania 66-letniego mężczyzny mundurowi ujawniali i zabezpieczyli wiatrówki, kilka sztuk broni czarnoprochowej, kastet, pałkę teleskopową, nóż oraz zużytą amunicję do broni czarnoprochowej
– przekazała asp. Małgorzata Gębczyńska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa III (Ochota, Ursus, Włochy).
Zebrane materiały dowodowe i przesłuchanie świadków ataku pozwoliło na postawienie 66-latkowi zarzutu usiłowania zabójstwa. Grozi mu za to kara dożywocia. Andrzej O. trafił na trzy miesiące do aresztu.
(Źródło: Fakt.pl, policja)