W Egipcie zatonął statek z turystami. Co z Polakami? Nagłe spotkanie w MSZ
Dramatyczna akcja ratunkowa rozpoczęła się w poniedziałek, 25 listopada, rankiem, gdy załoga statku Sea Story wysłała sygnał ratunkowy. Dzień wcześniej jacht wypłynął na kilkudniową wyprawę nurkową w pobliżu Marsa Alam z 31 zagranicznymi turystami na pokładzie i 13 członkami załogi. Po nadaniu sygnału S.O.S. statek zniknął z radaru, utracony został też kontakt z załogą.
Czytaj także: Dramat na morzu! Zatonął statek z turystami. Wiadomo już więcej. Co z Polakami?
Statek z turystami zatonął w Egipcie. Co z Polakami? Jest komentarz MSZ
Jak podaje BBC, udało się uratować 28 osób, natomiast 16 wciąż jest poszukiwanych. Paweł Wroński, rzecznik MSZ, informował w poniedziałek wieczorem, że na pokładzie statku Sea Story znajdowało się najprawdopodobniej dwóch obywateli Polski. We wtorek, 26 listopada, przekazano najnowsze ustalenia w sprawie.
— Wczoraj ok. godziny 5.30 doszło do wypadku na Morzu Czerwonym, zatonął duży jacht Sea Story, na którego pokładzie było 44 pasażerów — 13 członków załogi i 31 nurków kilkunastu narodowości. W tym według naszych potwierdzonych informacji była dwójka pasażerów posiadających obywatelstwo polskie — przekazał Paweł Wroński.
Polacy są uznani za zaginionych
Jak potwierdził, statek zatonął nagle, wskutek uderzenia dużej fali.
— Zatonął w ciągu zaledwie 5-7 minut, z relacji ocalałych wiadomo, że część pasażerów była jeszcze wtedy w kabinach. Trwa akcja poszukiwawcza, w której biorą udział jednostki ratownicze, straż graniczna, jednostki marynarki wojennej, samoloty patrolują wodę. Uratowanych zostało 28 osób, one są w dosyć dobrym stanie. Nasza placówka ma bardzo dobry kontakt z władzami egipskimi, ma kontakt z rodzinami obywateli Polski, którzy na ten moment są uznani za zaginionych. To kobieta i mężczyzna — przekazał rzecznik MSZ.
Czytaj także: Dantejskie sceny z wycieczkowca obiegły sieć. “Wysyłałem ostatnią wiadomość do rodziny”
Według doniesień lokalnych mediów na pokładzie łodzi znajdowało się czterech Brytyjczyków, czterech Niemców, dwóch Hiszpanów, dwóch Belgów, dwóch Amerykanów i jeden Irlandczyk. W wyprawie wzięli udział także obywatele Chin, Słowacji, Szwajcarii, Polski, Norwegii, Finlandii i Egiptu.
Czytaj także: Tankowiec “Annika” w ogniu. Świadkowie mówią o eksplozji. Trwa akcja gaśnicza
