USA. Sześć osób zginęło w katastrofie Cessny nad Pacyfikiem, w tym dzieci
Według stacji NBC pilot zgłaszał kontrolerom ruchu lotniczego problemy z utrzymaniem kursu i wysokości podczas wykonywania dwóch zakrętów w stronę lądu. Jak podaje PAP, w raporcie opublikowanym w poniedziałek czasu miejscowego FAA podała, że dwusilnikowy samolot rozbił się w niedzielę wkrótce po starcie. Z danych serwisu monitorującego ruch lotniczy Flightaware.com wynika, że samolot wracał do Phoenix w stanie Arizona.
USA. Cessna spadła do Pacyfiku. Nikt nie przeżył
Siostra pilota poinformowała, że za sterami samolotu siedział Landon Baldwin z Safford w Arizonie, a także jego żona oraz mężczyzna podróżujący z trójką dzieci. Wszystkie ofiary prawdopodobnie pochodziły z Arizony.
PAP informuje, że kontroler lotów nakazał pilotowi Cessny wzniesienie maszyny na wysokość 1200 m po tym, jak ten zgłosił, że znajduje się na wysokości zaledwie 300 m. Polecił mu też lądowanie na pobliskim lotnisku marynarki wojennej USA na wyspie Coronado, Baldwin twierdził jednak, że go nie widzi.
Katastrofa lotnicza. Powodem awaria samolotu? Specjalista wątpi
Na podstawie zdjęć kokpitu rozbitego samolotu pilot i instruktor lotniczy Robert Katz ocenił w rozmowie z NBC, że maszyna była dobrze wyposażona i jest mało prawdopodobne, aby doszło do awarii mechanicznej.
Gdyby to była awaria silnika, pilot prawdopodobnie natychmiast by to zgłosił. W samolotach z dwoma silnikami utrata jednego z nich znacząco utrudnia sterowanie
— wyjaśnił ekspert, cytowany przez PAP.
Czytaj też: Matka Bartosza G. przedstawia kuriozalną wersję śmierci Mai. Mowa o schodach
Według świadka katastrofy samolot najpierw spadał pod kątem, potem wzbił się do góry, a następnie ponownie zanurkował i uderzył w wodę.
PAP przypomina, że to kolejna w ostatnim czasie katastrofa z udziałem Cessny w rejonie miasta San Diego, przy granicy USA z Meksykiem. Kilka tygodni wcześniej inna maszyna tego typu rozbiła się, lecąc we mgle nad dzielnicą San Diego. Zginęło również sześć osób.
Zobacz też:
Wyjechała za chlebem z ukochaną, a ona ją zabiła? Zaskakujący zwrot ws. zamordowanej Izabeli
Tragiczny finał poszukiwań 16-letniego Jakuba. Wyszedł mamie na spotkanie
/1
FlightAware / 123RF
Nikt nie przeżył katastrofy cessny na Pacyfiku.