tragiczny wypadek w pracy. Marmurowe płyty spadły na pracownika
Jak poinformował “Fakt” kpt. Szymon Kurpisz, oficer prasowy straży pożarnej w Lesznie, zgłoszenie o wypadku strażacy dostali o g.19.50. — Dotyczyło wypadku na terenie firmy kamieniarskiej — mówi kpt. Szymon Kurpisz. — Ze zgłoszenia wynikało, ze jeden z pracowników został przygnieciony ciężkimi, kamiennymi płytami, prawdopodobnie były to płyty marmurowe. Na miejscu natychmiast skierowano trzy zastępy straży pożarnej z Leszna, dwie jednostki OSP ze Święciechowa i Krzycka Wielkiego oraz specjalistyczną grupę ratownictwa medycznego.
Sterta płyt przygniotła pracownika
Po dotarciu na miejsce ratownicy musieli użyć poduszek pneumatycznych, aby dostać się do uwięzionego pod stertą kamiennych płyt pracownika. — Udało nam się odchylić te płyty i wydobyliśmy 45-letniego mężczyznę. Lekarz pogotowia obecny na miejscu niestety stwierdził zgon — dodaje kpt. Kurpisz.
Z naszych informacji wynika, że na pracownika firm, która para się produkcją blatów, parapetów i schodów kamiennych, przechyliło się ok. 40 ciężkich płyt wielkości metr na 3 metry. Pracownik poniósł śmierć na miejscu.
Okoliczność tego dramatu będzie teraz wyjaśniała policja pod nadzorem prokuratury. Trzeba przede wszystkim sprawdzić, jak doszło do wypadku i czy zachowane były wszelkie normy BHP przy pracy.
Dramatyczny wypadek w zakładzie pracy. Mężczyzna doznał poważnych obrażeń
Na trzech mężczyzn osunęła się ziemia. Groza w Mierzwinie
/2
– / Straż Pożarna
Dramat w zakładzie pracy w Gołanicach. Na pracownika spadło 40 marmurowych płyt.
/2
– / Straż Pożarna
Niestety, mimo natychmiastowej akcji ratowniczej, nie udało się przywrócić życia 45-latkowi.