Tragedia podczas podróży poślubnej. Tajemnicza śmierć Oli w Miami
Tragicznego dnia Ola wrzuciła na swój profil w mediach społecznościowych zdjęcia z podróży. W otoczeniu niezwykłych krajobrazów i w towarzystwie ukochanego wyglądała na taką szczęśliwą. Nic nie zapowiadało dramatu, który miał niebawem się wydarzyć…
Ola pochodziła z Mińska Mazowieckiego. Dawid był z nieodległych Siedlec. Byli w sobie tacy zakochani. Zwieńczeniem ich miłości był ślub. Pobrali się na początku sierpnia 2022 r.
Po weselu małżonkowie wybrali się w podróż poślubną do Ameryki. Ruszyli do Miami na Florydzie. Tam sielanka miesiąca miodowego nagle i niespodziewanie się skończyła. Para już nie wróciła razem.
To był 29 sierpnia 2022 r. Minęły 23 dni po ślubie. Na jednej z ulic prowadzących do lotniska w Miami znaleziono dwie nieprzytomne osoby. Przechodnie wezwali ratunek. Jak się później okazało, byli to małżonkowie z Polski.
Dawid był nieprzytomny. Przeżył. Ola była już martwa.
Urodzinowa zabawa zamieniła się w koszmar. Pięć trumien spoczęło obok siebie. Sąd zdecydował
Tajemnicza śmierć Polki. Co się wydarzyło w Miami?
Ola zmarła w tajemniczych okolicznościach. Śledczy brali pod uwagę wszystkie możliwe wersje zdarzenia. Początkowo przypuszczano, że młodzi ludzie padli ofiarą przestępstwa.
Równoległe z amerykańskim śledztwem swoje postępowanie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Ponad dwa lata później siedleccy śledczy umorzyli postępowanie w sprawie śmierci Oli i narażenia jej męża na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowia – podał portal se.pl.
Przeprowadzono liczne czynności dowodowe, wystąpiono z wnioskiem o pomoc prawną do strony amerykańskiej, uzyskując m.in. materiały z postępowania prowadzonego przez tamtejsze służby, uzyskano opinie biegłych z zakresu informatyki i toksykologii
– przekazała se.pl prok. Krystyna Gołąbek z siedleckiej prokuratury.
Nagła śmierć młodej druhny. Basia miała tylko 20 lat. Żegna ją ukochany
Umorzono śledztwo ws. śmierci Oli. Bolesna prawda
Co doprowadziło do zgonu 26-latki? Dlaczego jej mąż był nieprzytomny? Prawda okazała się wyjątkowo bolesna.
Według śledczych najbardziej prawdopodobną wersją zdarzenia było świadome przyjęcie substancji psychoaktywnych. Małżonkowie nie przewidzieli, jak zgubny to skutek przyniesie.
Zebrany materiał dowodowy, jak podała se.pl prok. Krystyna Gołąbek, “nie dał podstaw do całkowitego wyeliminowania hipotezy, że pokrzywdzeni zostali wbrew ich woli odurzeni tymi substancjami przez osoby trzecie, choć żaden z przeprowadzonych w śledztwie dowodów wersji takiej nie potwierdzał”.
Tragedia za tragedią. Nie żyją 5-latek i 19-latka. To był czarny dzień
Ola pochowana w Mińsku Mazowieckim
Olę pochowano na cmentarzu w Mińsku Mazowieckim. Ze zdjęcia spogląda radosna 26-latka. Jej grób przystrajają kwiaty, a nawet balony. “Non omnis moriar” (Nie wszystek umrę) – wybrzmiewa napis z pomnika.
Bezczelne zachowanie Łukasza Żaka w areszcie. Policja pokazała nagranie
Arek niczym nie zawinił. Jego śmierć wstrząsnęła całym środowiskiem. Śledczy ujawniają
(Źródło: Fakt.pl, se.pl)