Toruń. Dramatyczna akcja na Wiśle. Woprowcy pokazali zdjęcia
W niedzielne popołudnie, 31 sierpnia, wodniacy z Torunia otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie płynącym na materacu Wisłą. Ten jednak nie zamierzał pozwolić sobie pomóc. Interwencja mogła skończyć się źle.
Dramat na Wiśle. Mężczyzna na materacu. Szokujące zachowanie
O godz. 17.20 z Wojewódzkiego Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego w Kruszwicy otrzymaliśmy zgłoszenie o mężczyźnie płynącym Wisłą na materacu. Na miejsce natychmiast udali się ratownicy: WOPR Toruń Wojtek, Marek, Arek i Kuba P.
– przekazali toruńscy ratownicy.
I wydawać by się mogło, że w tej akcji nie będzie nic nadzwyczajnego. A jednak. Jak się okazało, mężczyzna z materaca nie zamierzał dać sobie pomóc.
Na widok patrolu policji mężczyzna chciał uciec, więc próbował przepłynąć na drugi brzeg przy moście kolejowym. Niestety wpadł w silny nurt Wisły
– podali woprowcy.
Mężczyznę cały czas obserwowali ratownicy i patrol toruńskiej policji i informację o jego położeniu przekazywali woprowcom płynącym łodzią. Dotarcie do niepokornego mężczyzny było utrudnione ze względu na bardzo niski stan wody. Do amatora materaca udało się dotrzeć. Ratownicy wyciągnęli go z wody.
Mężczyzna był już mocno wycieńczony i wychłodzony. Został przetransportowany do przystani AZS, gdzie czekał patrol policji. Po udzieleniu pierwszej pomocy przez ratownika WOPR przekazano go pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego. Akcję zakończono o godz. 18:55
– wskazali toruńscy ratownicy.
Ta historia mogła skończyć tragicznie. Dzięki sprawnemu działaniu służb skończyło się na strachu.
Woprowcy przypominają, że “nie pływamy na żadnych środkach, które nie są przystosowane do pływania w rzece”. Jak podkreślają, “to skrajnie niebezpieczne – nurt rzeki jest zdradliwy i może doprowadzić do tragedii”.
(Źródło: Fakt.pl, WOPR Toruń)