Tak potraktował swoją partnerkę i jej matkę. 10 poważnych zarzutów
Po zgłoszeniu przez dwie mieszkanki powiatu przestępstw na ich szkodę, grodziscy policjanci rozpoczęli intensywne poszukiwania podejrzanego. Mężczyzna wyjechał pożyczonym samochodem i nie oddał go mimo polecenia natychmiastowego zwrotu. Ponadto jego partnerka i jej matka stwierdziły brak biżuterii o łącznej wartości ponad 22 tys. zł oraz elektronarzędzi.
Kryminalni szybko ustalili miejsce przebywania 37-latka. Na jednym z parkingów w sąsiednim powiecie odnaleźli poszukiwane auto. Po krótkiej obserwacji, przy samochodzie zatrzymali mężczyznę odpowiadającego rysopisowi podejrzanego. Podczas przeszukania odnaleźli kluczyki i dokumenty pojazdu oraz 4 karty upoważniające do tankowania paliwa. Mężczyzna miał przy sobie także opakowanie z amfetaminą.
Policjanci odkryli kolejne przestępstwa popełnione przez zatrzymanego. Ustalili, że kilkakrotnie sprzedawał złotą i srebrną biżuterię w jednym z lombardów. Po wizycie w punkcie odnaleźli zastawione przez 37-latka przedmioty, których właścicielkami były zgłaszające. Sprawdzenie kart paliwowych potwierdziło, że mężczyzna trzykrotnie użył ich do tankowania, przełamując kody zabezpieczeń.
Tak potraktował swoją partnerkę i jej matkę. 10 poważnych zarzutów
Zebrane materiały pozwoliły na przedstawienie mężczyźnie łącznie 10 zarzutów karnych, za które może trafić za kratki nawet na 10 lat. Mężczyzna przyznał się do wszystkich czynów i dobrowolnie poddał karze za ich popełnienie.
W przypadku nagłych sytuacji, można skontaktować się z Komendą Stołeczną Policji w Warszawie, która znajduje się przy ulicy Nowolipie 2 w Śródmieściu. Telefon kontaktowy: 47 723 65 55. Mapa poniżej.
Źródło: Fakt.pl, Policja
Odór był nieznośny. Wokół rój much. Z rozprutej walizki wystawał ludzki kształt
Śmierć ciężarnej pacjentki szpitala w Nowym Targu. Nie żyje 25-latka
Zaskakujący gość na placu zabaw w Wołominie. Mieszkańcy nie dowierzali