Tajemnica Antarktydy odkryta. Góra lodowa skrywała niezwykłe stworzenie
W trakcie eksploracji tego dziewiczego obszaru zarejestrowano niezwykle rzadkie i tajemnicze stworzenie — olbrzymiego krążkopława z gatunku Stygiomedusa gigantea. Zwierzę, często nazywane “gigantyczną galaretką fantomową”, osiąga imponujące rozmiary — średnica jego dzwonu sięga ponad metra, a ramiona mogą mieć nawet 10 metrów długości. Choć stworzenie potocznie nazywane jest meduzą, termin ten opisuje jedynie jedno ze stadiów rozwojowych krążkopławów.
Niezwykły głębinowy drapieżnik
Stygiomedusa gigantea to niezwykle rzadko spotykany mieszkaniec głębin, którego naturalnym środowiskiem są oceany na głębokościach przekraczających 6 tys. metrów. Przydomek “gigantycznej galaretki fantomowej” zawdzięcza swojej półprzezroczystości i zdolności do “znikania” w ciemnych wodach. Naukowcy przypuszczają, że krążkopław może nawet przybierać czerwone zabarwienie pod wpływem światła, co jeszcze bardziej podkreśla jego niezwykłość.
Odkrycia dokonano podczas misji batyskafu SuBastian, który zanurzył się na głębokość 1300 metrów, aby zbadać świeżo odsłonięte środowisko morskie. Rejon okazał się bogaty w życie — załoga znalazła tam liczne ukwiały, gąbki, głowonogi oraz skorupiaki. Jednak to właśnie pojawienie się tajemniczego krążkopława wzbudziło największe zainteresowanie badaczy.
Dotychczas Stygiomedusa gigantea obserwowano wyłącznie w antarktycznych wodach i na głębokościach sięgających do 280 metrów, choć jego rzeczywisty zasięg występowania może być znacznie szerszy. Pomimo swoich imponujących rozmiarów, nie jest największym znanym przedstawicielem krążkopławów — rekord należy do bełtwy festonowej z północnego Atlantyku, której parzydełka mogą osiągać nawet 30 metrów długości.
Nowe dane zebrane podczas tej ekspedycji mogą znacząco poszerzyć wiedzę o tajemniczym życiu głębinowych parzydełkowców, których istnienie wciąż pozostaje w dużej mierze nieznane.
Źródło: zielona.interia.pl
Przeczytaj również:
Cisza, ciemność i… nagły atak. Kamera nagrała coś przerażającego na głębokości 1026 m
Dziwna ryba pojawiła się na plaży. Związane są z nią mroczne przepowiednie
Niezwykłe stworzenie oceaniczne przypomina pandę. Naukowcy zaskoczeni: więcej pytań niż odpowiedzi