Published On: Sat, Dec 27th, 2025
Business | 2,767 views

Tadeusz Drozda o cenach w sklepach. Tak skomentował słowa Kaczyńskiego


— Jarosław Kaczyński ogłosił w internecie, że mamy w Polsce drożyznę — zaczął popularny satyryk, dodając: Jak moja żona to usłyszała, powiedziała: “ty idź na zakupy, ja nie mogę się tak denerwować”. No to poszedłem.

Tadeusz Drozda sprawdził ceny w sklepach. Wnioski satyryka

A jak wygląda codzienny koszyk zakupowy według satyryka? — Najpierw stacja benzynowa i tankowanie. “Pamiętam, jak podrożało w 2022 roku: benzyna kosztowała wtedy 8 złotych. Teraz zapłaciłem 5,60. No, drożyzna jak się patrzy” — ironizuje, zwracając uwagę na spadek cen paliw w porównaniu z okresem szczytowej inflacji.

Prawdziwe emocje zaczęły się jednak przy sklepowej kasie. — Masło, które w 2022 roku kosztowało 9,50 zł, dziś jest tańsze. Mandarynki — 3,99 zł za kilogram, taniej niż jabłka. Za olej zapłaciłem 4,50, a kiedyś 9,90 zł — wymienia.

/1


sampantadek / TikTok

Satyryk zauważył spadek cen paliw i produktów spożywczych w porównaniu z 2022 r.



Source link