Sarajewo utonęło w gęstej chmurze smogu
Chociaż duże stężenie smogu w Sarajewie nie jest niczym wyjątkowym, to rzadko zdarza się, aby europejskie miasto okupowało pierwsze miejsca rankingu zanieczyszczenia powietrza. Zazwyczaj czołowe pozycje zajmują azjatyckie miasta.
Dzisiaj jednak padł rekord smogowy. Jak wynika rankingu firmy IQAir, stężenie cząstek PM2,5 w stolicy Bośni i Hercegowiny wyniosło 205 µg (mikrogramów) na metr sześcienny. To kilkadziesiąt razy więcej od rekomendowanego przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) maksymalnego bezpiecznego poziomu.
Takie wyniki sprawiły, że miasto znalazło się na trzecim miejscu pod względem zanieczyszczenia na świecie.
Sarajewo najbardziej zanieczyszczoną stolicą świata
Położone w dolinie otoczonej górami Sarajewo jest szczególnie podatne na zanieczyszczenie powietrza. A złe planowanie urbanistyczne i rozbudowa wysokich budynków pogorszyły ten problem w ostatnich latach.
Zdaniem ONZ aż tak toksyczne powietrze w Sarajewie skraca długość życia w tym mieście o 1,3 roku. Mieszkańcy podkreślają, że mimo to władze nie walczą z problemem. – To okropne, dusimy się, szczególnie osoby z chorobami serca. Ledwo mogę oddychać, widzisz, jak trudno mi mówić – przyznała lokalnym mediom emerytka Hajra Subasic.
Zobacz także: Sprawa zabójstwa Jarosława Ziętary. Aleksander Gawronik uniewinniony. “Przypomina to scenariusz filmowy”