Rosjanie rozpoczęli zajęcia z programowania dzieci porwanych z Ukrainy
Program został opracowany przez pracowników Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych (MGIMO), Rosyjski Uniwersytet Przyjaźni Narodów (RUDN) i Południowy Uniwersytet Federalny. Ma na celu nauczenie pedagogów identyfikowania dzieci o opozycyjnych poglądach oraz tych, które mogły zostać “zwerbowane” przez zagraniczne służby specjalne. Według doniesień, na kurs zapisało się już 1150 nauczycieli – podaje rosyjski opozycyjny portal sibreal.org.
Kim Dzong Un zabrał głos. “Rosja ma prawo się bronić”
Szokujący program niszczy psychikę dzieci
Program składa się z dziewięciu bloków tematycznych, z czego ponad pięć godzin poświęcono rzekomemu “neonazizmowi” na Ukrainie. W opisie kursu podkreśla się, że nauczyciele powinni przygotować dzieci do życia w warunkach “hybrydowej wojny Zachodu z Rosją”, stosując przy tym subtelne metody wpływu, aby uczniowie przyjęli prezentowane poglądy jako własne.
Nauczyciele zostaną również poinformowani o “destrukcyjnym wpływie” materiałów tworzonych przez takich twórców jak dziennikarz Jurij Dudź, polityk Maksim Kac, publicysta Michaił Naki czy historyczka, Tamara Eidelman na dzieci i młodzież. To twórcy i osoby uznawane w Rosji za wywrotowców.
Już wiosną 2024 roku pojawiły się doniesienia o tworzeniu przez rosyjskie władze systemu “reedukacji” i cyfrowej kontroli nad ukraińskimi dziećmi. Według tych informacji, Ministerstwo Edukacji Rosji opracowało program, w którym dzieci z Ukrainy mają nabywać “społecznie znaczące umiejętności” charakterystyczne dla rosyjskich dzieci.
Na przykład, jeśli rodzice dziecka zginęli lub zaginęli, nauczyciel powinien bezpośrednio poinformować o tym ucznia, umożliwiając mu przeżycie emocji. Przyczyny przesiedlenia z Ukrainy tłumaczone są “skomplikowaną sytuacją geopolityczną”, a celem edukacji jest ukształtowanie u dziecka “rosyjskiej tożsamości”.
Rok temu przestałem pić alkohol. Chcesz zrobić to samo? Oto co usłyszysz
Nikt w Rosji nie jest anonimowy w sieci. Władza kontroluje też dzieci
Ministerstwo Edukacji, we współpracy z Centrum Badań i Monitoringu Środowiska Młodzieżowego, monitoruje również zachowania nastolatków w mediach społecznościowych, dysponując narzędziami do deanonimizacji ich kont.
Według danych ukraińskich, podczas trwania wojny ponad 20 tys. ukraińskich dzieci zostało przymusowo wywiezionych do Rosji i na okupowane terytoria. W marcu 2023 r. Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakaz aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina oraz rosyjskiej rzeczniczki praw dziecka Marii Lwowej-Bełowej, oskarżając ich o zbrodnie wojenne związane z przymusowymi deportacjami i przesiedleniami dzieci z okupowanych terenów Ukrainy.
W kontekście trwającej wojny i przymusowych przesiedleń dzieci z Ukrainy do Rosji, działania te budzą poważne obawy o naruszenie praw człowieka i próbę narzucenia obcej tożsamości narodowej najmłodszym ofiarom konfliktu.
Niespodziewana ofensywa zaskoczyła cały świat. Ekspert: korzystny scenariusz dla Polski