Rościn. Dramatyczna walka o życie 49-latka. Został ukąszony przez żmiję
Jak informuje portal Głos Szczeciński, 49-latek z miejscowości Rościn w powiecie choszczeńskim (woj. zachodniopomorskie) został ukąszony przez żmiję, na skutek czego doznał wstrząsu anafilaktycznego, który jest stanem bezpośrednio zagrażającym życiu. Nie było chwili do stracenia.
Dramat w Zachodniopomorskiem. Mężczyzna został ukąszony przez żmiję, dostał wstrząsu. Liczyła się każda minuta
Na miejsce natychmiast wysłano dwa zespoły pogotowia ratunkowego. Do zdarzenia został też zadysponowany śmigłowiec LPR, który zabrał 49-latka do szpitala, gdzie medycy udzielili mu specjalistycznej pomocy. Dzięki szybkiej interwencji i staraniom służb ratunkowych, życie mężczyzny udało się uratować — przekazuje Głos Szczeciński.
Żmija zygzakowata to jedyny jadowity gatunek węża występujący w Polsce. Jej ukąszenie może być groźne, zwłaszcza dla dzieci, osób starszych i alergików. Co robić, gdy do niego dojdzie?
Jak czytamy na portalu pacjent.gov.pl, w przypadku ukąszenia przez żmiję, zarówno osoba poszkodowana, jak i udzielająca pomocy powinny zachować spokój. W ramach pierwszej pomocy należy przemyć ranę — najlepiej mydłem — aby usunąć jad i bakterie ze skóry. Dodatkowo na ranę można położyć zimny okład, żeby zmniejszyć obrzęk.
Widywane w filmach wysysanie jadu z rany nie ma najmniejszego sensu i nie należy tego robić
— czytamy.
W dalszej kolejności należy unieruchomić kończynę. Poszkodowany powinien unikać poruszania się, a jeśli już, powinien robić to powoli, by jad wolniej rozprzestrzeniał się po organizmie.
“Po ukąszeniu przez żmiję wskazana jest wizyta w szpitalu lub wezwanie karetki. Może się okazać, że konieczne będzie podanie surowicy i zastrzyku chroniącego przed tężcem” — wskazują eksperci.
Mimo że w 30-60 proc. przypadków żmija kąsa “na sucho”, a więc bez wstrzyknięcia jadu, to w każdym przypadku warto skonsultować się z lekarzem. Objawy, takie jak m.in. zaczerwienienie, obrzęk, nudności, wymioty i bóle głowy, mogą bowiem pojawić się z opóźnieniem i nasza ocena sytuacji okaże się błędna.
Rościn w powiecie choszczeńskim — tu doszło do groźnego zdarzenia:
(Źródło: gs24.pl, pacjent.gov.pl)
Czytaj też: W kajdanach żegnała zmarłego synka. Jedna rzecz wyjątkowo porusza na grobie Oskarka