Rolnik znalazł drona z podejrzanym ładunkiem. Służby w akcji
Wszystko wydarzyło się w czwartek, 20 marca. Zdarzenie potwierdza w rozmowie z “Faktem” asp. Izabela Sreberska z koszalińskiej policji. – Około godz. 14 otrzymaliśmy zgłoszenie. Rolnik podczas prac polowych natknął się na nietypowy przedmiot – relacjonuje policjantka z zespołu prasowego.
Tajemniczy pocisk spadł na pole koło Koszalina
Asp. Izabela Sreberska przekazała “Faktowi”, że rolnik natknął się na przedmiot przypominający swoim wyglądem pocisk. – Był on przymocowany do metalowego stelaża, co wzbudziło jego niepokój. Mężczyzna natychmiast zawiadomił służby – relacjonuje policjantka.
Na miejsce niezwłocznie wysłano patrol, który potwierdził zgłoszenie. Policjanci zabezpieczyli teren i powiadomili saperów oraz prokuraturę. Do akcji dołączyła także straż pożarna.
Specjaliści wciąż analizują pochodzenie drona oraz przedmiotu, który do niego przymocowano. Na ten moment brak oficjalnych informacji na temat jego źródła ani potencjalnego zagrożenia, jakie mógł stanowić. Odpowiedzi ma przynieść prowadzone dochodzenie. Jak powiedział nam asp. Izabela Sreberska, saperzy zabezpieczyli znalezisko. Odnaleziony sprzęt trafi do laboratorium, gdzie zostanie dokładnie zbadany, aby wyjaśnić jego pochodzenie oraz sposób, w jaki znalazł się na polu pod Strzekęcinem.
Stożkowaty kształt i zielony kolor
W sieci pojawiło się zdjęcie tajemniczego przedmiotu, które wzbudziło ogromne emocje. Obiekt ma charakterystyczny, stożkowaty kształt i intensywnie zielony kolor. Widać także przewody oraz metalową konstrukcję, sugerujące, że mógł być przymocowany do drona. Jego wygląd wskazuje, że może to być nieuzbrojona lub częściowo zdezaktywowana amunicja, jednak bez specjalistycznej analizy trudno to jednoznacznie określić.
Zgubił się jesienią?
Sprawa wzbudziła wiele spekulacji, jednak głos w dyskusji zabrał analityk Jarosław Wolski. Jak poinformował na platformie X, odnaleziony dron to w rzeczywistości makieta ładunku wykorzystywana podczas ćwiczeń 8. Pułku Przeciwlotniczego w Koszalinie. Według Wolskiego, urządzenie “zgubiło się” jesienią ubiegłego roku i nie udało się go odnaleźć ze względu na skuteczne działanie systemów zagłuszających.
— “Sprawa była zgłaszana, dron był szukany, dziś znalazł się na polu bidulek, a o sprawnie ponownie są informowane stosowne służby” — napisał na x.com ekspert.
Próbowaliśmy potwierdzić te informacje w koszalińskiej policji, jednak funkcjonariusze nie mogli się dziś odnieść do sprawy. Podkreślili, że na razie trzymają się faktów i nie chcą komentować internetowych spekulacji.
Niepokojące incydenty w Polsce. Rakiety, drony i tajemnicze obiekty w naszej przestrzeni powietrznej
W ostatnich miesiącach w Polsce odnotowano kilka incydentów związanych z pojawieniem się na terytorium kraju szczątków rakiet i innych obiektów wojskowych. Najgłośniejszy przypadek dotyczył rosyjskiej rakiety, którą pod koniec kwietnia 2023 r. odkryto w lesie pod Bydgoszczą. Pocisk manewrujący Ch-55, produkowany jeszcze w czasach Związku Radzieckiego i przeznaczony do przenoszenia głowic jądrowych, został odnaleziony przez przypadkową osobę w pobliżu miejscowości Zamość. Według ustaleń pocisk najprawdopodobniej przyleciał zza wschodniej granicy Polski.
Podobny incydent miał miejsce w województwie lubelskim, gdzie w przestrzeń powietrzną Polski na krótko wleciał niezidentyfikowany obiekt. W okolicach miejscowości Oserdów, obiekt przebywał w polskiej przestrzeni powietrznej przez zaledwie 39 sekund, poruszając się na wysokości około 400 metrów z prędkością blisko 800 km na godz. Po przekroczeniu granicy na około 2 km, opuścił terytorium kraju, nie pozostawiając po sobie śladów.
Z kolei w lutym 2025 r. nad Polską odnotowano niekontrolowane wejście w atmosferę szczątków rakiety Falcon 9, wystrzelonej przez firmę SpaceX. Fragmenty rakiety spłonęły w atmosferze, jednak na terenie jednej z firm w podpoznańskich Komornikach znaleziono tajemniczy obiekt przypominający zbiornik, który mógł pochodzić właśnie z tego pojazdu kosmicznego.
Zobacz też:
Rosyjski balon spadł niedaleko Olsztyna. Sprawdzili go pod kątem “zagrożenia chemicznego”
/4
Adam Wójcik / –
Podejrzany przedmiot na polu w Strzekęcinie koło Koszalina.
/4
Adam Wójcik / –
Akcja służb na miejscu zdarzenia.