rodzice Mai zabierają głos po stracie córki
Brutalne zabójstwo 16-letniej Mai wstrząsnęło całą Polską. Dziewczynka zaginęła po tym, jak wyszła na spotkanie z kolegą z dzieciństwa. 17-letniego Bartosza G. znała doskonale. Czy spodziewałaby się po nim okrucieństwa? To, co ją spotkało z rąk nastolatka, wprost nie mieści się w głowie. 1 maja niedaleko stacji w Mławie odnaleziono potwornie okaleczone ciało Mai. Dzień później, w Grecji zatrzymano podejrzanego o tę straszną zbrodnię Bartosza G.
Maja była strasznie okaleczona. Ciocia zdradziła nam przerażające szczegóły
Rodzice napisali wzruszający list do córki
9 maja prochy Mai w ozdobnej urnie z dużym srebrnym aniołem stojącym na wieku zostały złożone w rodzinnym grobie w Działdowie. 16-latka spoczęła obok swojego dziadka. Rodzice sami nieśli jej urnę. Tak trudno było im rozstać się z ukochaną córką. Zdobyli się też na przerwanie milczenia.
/15
@SOS Zaginięcia/Facebook, Bogdan Hrywniak / newspix.pl
Podczas pogrzebu Mai odczytano poruszające słowa rodziców.
/15
@SOS Zaginięcia / Facebook
Maja zniknęła po wyjściu na spotkanie z kolegą z dzieciństwa.