Rodzeństwo zginęło na S7. Na ich grobie jest bardzo szczególna rzecz
Całe Pomorze we łzach. Wszyscy łączą się w bólu z rodzinami dzieci, które zginęły w karambolu na remontowanym odcinku drogi S7 w Borkowie pod Gdańskiem.
Tragedia wydarzyła się dokładnie tydzień temu. Był piątek, 18 października. Rozpędzona ciężarówka staranowała na obwodnicy auta stojące w korku. Na miejscu zginęło czworo dzieci, a 15 osób zostało rannych. Okoliczności tego dramatu ustalają policjanci pod nadzorem prokuratury. Zarzut spowodowania tej tragedii usłyszał 37-letni kierowca ciężarówki. Mateuszowi M. grozi 15 lat więzienia.
W piątek, 25 października, cały Malbork się zatrzymał (woj. pomorskie). To tu odbył się pogrzeb Elizy i Tomka. Rodzeństwo pochodzi właśnie stąd. Dzieci chodziły do szkoły w Nowej Wsi Malborskiej. Cała jej społeczność łączy się w bólu z ich bliskimi.
Dzieci ofiarami tragedii na obwodnicy Gdańska
“To nie był czas, to nie była pora…” Drodzy Rodzice, najbliższa Rodzino… Przyjmijcie od nas wyrazy najszczerszych kondolencji i zapewnień, że jesteśmy z Wami w tych trudnych chwilach. Nasze myśli i modlitwy kierujemy do Was, starając się dodać Wam wsparcia i otuchy. Słowa nie mogą nawet w części wyrazić żalu, jaki odczuwamy po stracie Elizy i Tomka” – napisał dyrektor tej szkoły w specjalnych kondolencjach.
Rodzeństwo zginęło w karambolu. Szkoła przekazała przejmujące kondolencje
Informację o pogrzebie przekazała w nekrologu mama Elizy i Tomka.
“Z wielki żalem i złamanym sercem zawiadamiamy, że dnia 18.10.2024 r. w wyniku wypadku drogowego zginęli śmiercią tragiczną Tomasz lat 12, Eliza lat 9. Mój Kochany Syn “Dziubuś”, Córka “Niusia”, Siostrzeńcy, Wnuczęta i Prawnuczęta” – pisała w nekrologu pani Emilia, mama zmarłych dzieci.
Rodzeństwo zginęło w karambolu pod Gdańskiem. Na ich grobie jest jedna szczególna rzecz
Msza święta żałobna odprawiona została w kościele pw. Błogosławionych 108-u Męczenników w Malborku. Po niej żałobnicy przejechali cztery kilometry dalej, na cmentarz komunalny.
Mali piłkarze zginęli tragicznie. Chłopcy wracali z meczu ukochanej Lechii Gdańsk
Elizę i Tomka żegnały tłumy żałobników. To najbliżsi zmarłego rodzeństwa, ich koleżanki i koledzy ze szkoły, mieszkańcy Malborka oraz kibice ich ukochanej drużyny, Lechii Gdańsk.
Gdy białe trumny składano do grobu rozległ się dźwięk skrzypiec, w niebo poleciały białe i srebrne balony, a kibice odpalili race… Nikt nawet nie próbował ukryć łez… Grób dzieci przykryło morze wieńców i kwiatów. Przy krzyżu ustawiono ich zdjęcia. Były także kolorowe maskotki, a wśród nich jedna, bardzo szczególna rzecz. To portret Elizy, wykonany przez jej koleżanki i kolegów ze szkoły. Rysunek jest także przez nich wszystkich podpisany. Widok uśmiechniętej dziewczynki aż przyprawia o dreszcze…
W sobotę, 26 października, w Straszynie i we wsi Żuława odbędą się pogrzeby Mikołaja. To koledzy, którzy też są ofiarami tragicznego karambolu.