Reżim Kima zaczął rozprowadzać mąkę z Rosji. Ludzie mają straszne podejrzenia
O tym, że żołnierze Korei Północnej zostali wysłani do Rosji, zagraniczne media donosiły już jakiś czas temu. Informacje te potwierdziła Ukraina, Stany Zjednoczone, Korea Południowa i NATO, ale nie zostały one oficjalnie potwierdzone przez reżim Kima. Mimo to mieszkańcy tego kraju mają być karani za rozpowszechnianie podobnych “plotek”.
Wcześniej Pjongjang miał wysyłać do Rosji także dostawy pocisków, rakiet i broni przeciwpancernej. Teraz wśród mieszkańców Korei Północnej zaczynają szerzyć się straszne podejrzenia.
Niepokojące doniesienia. Reżim Kima zaczął rozprowadzać mąkę z Rosji
Jak podaje Radio Free Asia, na terenie Korei Północnej rozpoczęto dystrybucję rosyjskiej mąki w prowincji Północny Hamgyong. Mieszkaniec regionu, który poprosił o anonimowość ze względu na swoje bezpieczeństwo, zdradził, że każdy pracownik huty stali otrzymał 2-kilogramowy worek z etykietami w języku rosyjskim jako miesięczną rację żywnościową.
Korea Północna zmaga się z chronicznym niedoborem żywności i nie jest w stanie samodzielnie wyprodukować wystarczającej ilości zboża, by uchronić swoich mieszkańców przed głodem.
Wi Sung-lac, południowokoreański poseł i były ambasador Korei Południowej w Moskwie, w rozmowie z “Korea Herald” z Seulu wskazał, że gdyby Rosja pomogła rozwiązać ten problem, przystąpienie przez Pjongjang do wojny z Ukrainą może okazać się korzystnym układem.
Dramatyczne niedobory żywności w Korei Północnej. Mieszkańcy mają straszne podejrzenia
Zgodnie z relacją informatora Radia Free Asia, choć dzienna norma żywnościowa w Korei Północnej wynosi 700 gramów mąki, pracownicy otrzymują ilość odpowiadającą nieco mniej niż 540 gramów dziennie. Wśród mieszkańców zaczęły szerzyć się straszne podejrzenia.
— Niektórzy twierdzą, że otrzymaliśmy mąkę w zamian za to, że wysłaliśmy pociski artyleryjskie do Rosji — powiedział informator stacji radiowej. — Krążą również plotki, że jest to wyraźna rekompensata za wysłanie naszych żołnierzy na rosyjskie pole bitwy — dodał.
Rosyjska mąka w zamian za broń i życie żołnierzy? “Mówią, że mogą tolerować głód, ale nie to”
Informator z prowincji Chagang ujawnił Radiu Free Asia, że wkrótce po tym, jak rosyjska mąka została rozdana tamtejszym pracownikom fabryk amunicji, pojawiła się też w państwowym biurze sprzedaży zboża.
– Mieszkańcy rozumieją, że rosyjska mąka jest rozdawana w zamian za produkcję broni, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że otrzymała ją fabryka amunicji – powiedział inny mieszkaniec regionu. – Niektórzy pytają, czy życie naszych młodych żołnierzy jest wymieniane na tę mąkę – dodał.
Jak przekazuje Radio Free Asia, niezadowolenie społeczne w Korei Północnej rośnie, a część mieszkańców wyraża sprzeciw wobec wysyłania do Rosji broni i żołnierzy.
– Mówią, że mogą tolerować głód, ale nie mogą tolerować wysyłania swoich dzieci na wojnę – relacjonował rozmówca serwisu. – Nie jest już tajemnicą, że nasz kraj wysłał nasze dzieci na rosyjskie pole bitwy, a ich życie jest zagrożone – dodał.
(Źródło: Radio Free Asia)
Zobacz też:
Zaginięcie Beaty Klimek. Do sprawy włączy się prywatny detektyw? Stawia jeden warunek…
Dziewczyna Łukasza Żaka prosi o pomoc. Potrzebuje 200 tys. zł
Fatalna pomyłka na A4 pod Rzeszowem. Ostrzelano auto, a potem wywleczono z niego dwie osoby