przyszłość estakady według ekspertyz. Możliwa rozbiórka
Podpieranie konstrukcji, zbrojenie dodatkowe nie zagwarantują bezpieczeństwa. Tak samo jak wynajęcie firmy monitorującej stan techniczny estakady. Powodem tych komplikacji jest specyfika stali, którą wykorzystano do budowy chorzowskiej konstrukcji. Estakada powstała w latach 70. ub. wieku. Stal pochodziła z NRD, skażona jest tzw. korozją naprężeniową, doprowadzającą do wewnętrznych pęknięć. – Stal z tym defektem pęka nagle, beż żadnych oznak – tłumaczy Krzysztof Tokarek. – Dlatego trudno założyć, kiedy estakada zawali się, może to być za dzień, ale i za 5 lat. Według mnie nastąpi to maksymalnie do 5 lat – stwierdza Krzysztof Tokarek.
Katastrofa w Dreźnie i chorzowska estakada. Co je łączy?
Chorzowska estakada jest bliźniaczo podobna do konstrukcji w Dreźnie, która zawaliła się w ub. roku podczas remontu. Powstały w podobnym czasie. W Dreźnie obiekt był monitorowany i nie udało się zapobiec katastrofie. Od momentu stwierdzenia zagrożenia do zawalenia minęło zaledwie pięć minut. – Chcieliśmy zlecić próby obciążeniowe, ale wiąże się to z dużym ryzykiem, bo muszą uczestniczyć w nim ludzie. Do zawalenia może dojść w trakcie takich prób – tłumaczy ekspert.
Opracowanie ekspertyzy chorzowskiej estakady liczy 235 stron. Konstrukcję badano najnowocześniejszymi dostępnymi technologiami: prądami wirowymi, georadarami i ultradźwiękami. Z przestawionego raportu wynika, że od lat 70 .ub. wieku w centrum Chorzowa stoi wielka prowizorka. Remonty miały tylko doraźny charakter. Od środka specyficzną konstrukcję mostową trawi korozja.
Rozbiórka nieunikniona. Trzeba przywrócić Chorzowowi komunikację publiczną
Estakada zaprojektowana była na 30 lat. Przetrwała znacznie dłużej, ale nadchodzi jej kres. Była, jak to za PRL–u , budowana z wielką niedbałością, zauważa Krzysztof Tokarek. W środku konstrukcji są tzw. pustki, które nie zostały wypełnione zaczynem cementowym. Jest ich bardzo dużo. Zbadano też beton, który chroni stal przed korozją. Niestety, wilgoć wnika w beton we wszystkie przęsła na całej długości. Beton nie chroni w żaden sposób stalowej konstrukcji przed korozją. Skutki tego, co dzieje się w środku, widać już na zewnątrz gołym okiem: poważne ubytki betonu oraz wykwity wapienne.
– Włożyliśmy w analizę masę pracy – dodaje Tokarek. Ekspert dotarł do archiwalnych dokumentacji z budowy a także informacji od autora projektu, który po kilku latach od oddania estakady stwierdził, że obiekt został oddany do użytku bez przeprowadzenie testów obciążeniowych. Wynika z tego, że nie wiadomo nawet na jakie obciążenie została wybudowana chorzowska estakada. Jedno jest pewne, że jest ono inne od tego, które było zawarte w projekcie. – Błędy były od początku – podsumowuje Tokarek. Jego zdaniem trzeba przygotować się na rozbiórkę estakady. Najważniejsze na tę chwilę jest udrożnienie ruchu kolejowego i tramwajowego, by można było wydostać się z miasta i przemieszczać po nim. W tym celu trzeba jak najszybciej rozebrać przęsła w rejonie traktów komunikacji publicznej.
Zmiany na estakadzie w Chorzowie
/25
Dawid Markysz / Edytor
Krzysztof Tokarek, autor opinii na temat chorzowskiej estakady ostrzega przed katastrofą.
/25
Dawid Markysz / Edytor
Przedsiębiorcy wyprowadzają się z punktów zlokalizowanych pod estakadą.