Prusice. Sprawca strzelaniny mścił się na żonie z powodu rozwodu?
Krwawa egzekucja miała miejsce w piątek 28 marca wieczorem. Na policję zadzwoniła przerażona kobieta i poinformowała, że jej mąż strzelał do członków rodziny. Zabił pięcioletnią córeczkę i teściową. Poważnie ranił również 9-letniego syna, o którego życie lekarze walczą w szpitalu. Sprawca również się postrzelił, ale przeżył. Przeszedł już dwie operacje, a jego stan również jest krytyczny. Śledczy pracują cały czas nad tą sprawą, biegli pojawili się w domu, w którym rozegrał się ten dramat. Jeszcze rano prokuratura nie umiała powiedzieć, dlaczego kobieta ocalała i nie została postrzelona.
Strzelanina w Prusicach. Małżeństwo było w trakcie rozwodu
Coraz więcej jednak wskazuje na to, że egzekucja była formą zemsty na żonie. Sprawcy mogło chodzić o to, by cierpiała ona po stracie ukochanych osób. Prokuratura potwierdziła bowiem, że para była w trakcie rozwodu.
Czytaj też: Tragedia w Prusicach. Funkcjonariusz Służby Więziennej miał strzelać do domowników. Nie żyją dwie osoby
WP dotarła do informacji, według których mężczyzna miał powiedzieć do żony “teraz będziesz cierpieć”. To może tłumaczyć, dlaczego strzelił do wszystkich poza nią. Serwis ustalił, że kobieta obecnie znajduje się w szpitalu z rannym synem. Jest w złym stanie psychicznym. Prokuratura informowała, że z tego powodu nie może jej na razie przesłuchać.
Wrocławska “Gazeta Wyborcza” podała, że mężczyzna tuż po kłótni z żoną najpierw zastrzelił teściową. Potem poszedł do pokoju, w którym znajdowała się jego żona z dziećmi. Odciągnął kobietę i zastrzelił ich córkę. Potem na cel obrał syna.
Jeśli potrzebujesz natychmiastowej pomocy, możesz się zgłosić do Ośrodków Interwencji Kryzysowej (OIK), które są w każdym większym mieście. Możesz tam otrzymać pomoc psychologiczną, prawną, materialną. Część OIK-ów jest czynna całą dobę i np. prowadzi noclegownie. POMOC jest bezpłatna! Nie musisz mieć ubezpieczenia.
Jeśli masz uporczywe i silne myśli samobójcze, możesz się także zgłosić do każdego szpitala psychiatrycznego. Tam również nie jest potrzebne ubezpieczenie zdrowotne. W sytuacjach nagłych (o ile powiesz, że to sprawa pilna), lekarz musi Cię przyjąć tego samego dnia.
/3
Krzysztof Awik / PAP
W dzień trwały dalsze czynności śledczych.
/3
Krzysztof Awik / PAP
Na miejscu wciąż jest policja.