Poznań. Afera po alercie RCB. Internauci bezlitośni
“Uwaga! 27 grudnia w godz. 16.00-17.00 na terenie województwa wielkopolskiego odbędzie się ćwiczenie systemu alarmowania z wykorzystaniem syren. Zachowaj spokój!”. SMS-a o takiej treści dostali w sobotę 27 grudnia rano mieszkańcy Wielkopolski. To już norma, że ze względu na konflikt w Ukrainie, władze ostrzegają mieszkańców, gdy mają wyć syreny alarmowe. Tak, by nikt nie przestraszył się, że wojna przeniosła się do Polski.
Poznań. Alert RCB o syrenach wywołał burzę w sieci
Jednak sobotni alert RCB wywołał ogromne poruszenie. Godzina i data włączenia syren alarmowych nie jest bowiem przypadkowa. Co roku z okazji rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego uruchamiane są syreny. Wielkopolan zirytowało, że w SMS-ie napisano o ćwiczeniach, a nie świętowaniu ważnej rocznicy.
Napiszcie tak samo 1 sierpnia mieszkańcom Mazowsza!
Słabe. Paderewski się przewraca w grobie
Polska tradycji martyrologii narodowej nakazuje przeżywać i rozpamiętywać tylko te zrywy, które zakończyły się klęską. Zwycięskie powstania nie pasują do etosu Polaka-wiecznego malkontenta
Dlaczego syreny nie są uruchamiane w związku z rocznicą Powstania Wielkopolskiego? W czym ono jest gorsze od Warszawskiego, że władze ciągle nie potrafią go celebrować i prowokują takimi “ćwiczeniami”?
— to tylko kilka z wpisów zbulwersowanych internautów.
To kolejna odsłona trwającego od wielu lat sporu na temat wagi Powstania Wielkopolskiego. Mieszkańcy Wielkopolscy uważają, że jego rola od dawna jest umniejszana.
Zobacz też:
Gnał obwodnicą ponad 250 km na godz. Niewiarygodne, jak tłumaczył się policjantom
Chcieli zatrudnić ginekolożkę Gizelę Jagielską. Zrobiła się afera. “Jacyś inni politycy”








