Pożar w Mega Music Wilga. Dramatyczne wydarzenia pod Warszawą
Do pożaru doszło 16 lutego około godz. 20., podczas imprezy charytatywnej, na której zbierano fundusze dla pana Andrzeja – mężczyzny, który sam niedawno stracił dom w ogniu.
Ten dzień był pełen dobrej zabawy, solidarności, wsparcia. Na scenie odbywały się występy i koncerty, a uczestnicy spędzali czas się znakomicie. Nikomu nie przyszłoby na myśl, że tak miłe chwile przeobrażą się w koszmar… Wieczorem, po występie D-Bomb, gdy na scenie grał zespół Druga Zmiana, przy drzwiach wejściowych pojawił się dym, który według relacji świadków w błyskawicznym tempie rozprzestrzeniał się po lokalu. Ludzie wybiegali na zewnątrz, by się nie zaczadzić. – Wszyscy bawiliśmy się na parkiecie, a za chwilę musieliśmy uciekać – przyznaje jeden z uczestników imprezy.
Na miejscu pojawiło się kilkanaście wozów strażackich. Pożar rozwijał się w zawrotnym tempie, a budynek płonął jak pochodnia. Strażacy walczyli z ogniem przez kilkanaście godzin, na miejscu działało około 200 ratowników. Obiekt uległ całkowitemu zniszczeniu. Obecnie trwa dochodzenie mające na celu ustalenie przyczyn pożaru. Według wstępnych ustaleń ogień mógł pojawić się od dmuchawy, choć nie wyklucza się również innych scenariuszy.
To były piękne chwilę. Zostały tylko zgliszcza
Klub Mega Music Wilga był jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc rozrywki, nie tylko w okolicach Warszawy, ale też Polsce. Przez lata przyciągał tłumy imprezowiczów i gościł wielu znanych artystów. Teraz po popularnym klubie pozostały jedynie wspomnienia. Mieszkańcy i bywalcy klubu oglądają teraz zdjęcia zgliszcz, które po zakończeniu akcji gaśniczej pojawiają się w mediach społecznościowych. Są załamani. Wspominają najlepsze chwile spędzone w Mega Music Wilga.
— To miejsce było naprawdę wspaniałe. Wnętrze wykończone na wysokim poziomie. Wszystko zawsze dopięte na ostatni guzik. A teraz, patrząc na te zdjęcia, można się popłakać. Nic nie zostało, oprócz wspomnień — mówi Natalia, która bywała często w tym klubie.
— Aż serce boli, brak słów na to, co się wydarzyło — piszą w komentarzach kolejni internauci. Przy niemal każdym poście są symbole pękniętego serca czy zalanej łzami twarzy.
Czy Mega Music Wilga powstanie z popiołów? W sieci pojawiają się informacje, by pomóc w odbudowie obiektu.
Podpalił w walentynkową noc dom swojej byłej. Dwie rodziny potrzebują pomocy