Niemcy. Zatrzymano czterech Polaków. Jeden zabił policjanta
Do policyjnego pościgu doszło w Lauchhammer w Brandenburgii na wschodzie Niemiec. Kiedy próbowano zatrzymać samochód, kierowca potrącił policjanta. 32-letni funkcjonariusz zginął na miejscu. Za kierownicą pojazdu siedział Polak. Jak podaje “Deutsche Welle” niemiecka prokuratura oskarża go o morderstwo.
Zatrzymanym kierowcą jest 37-letni Polak. Jak poinformował DW rzecznik prokuratury w Cottbus Martin Mache, wystąpiono o jego aresztowanie.
Według niemieckiego serwisu policjanci byli na tropie gangu złodziei samochodów. Jak informuje prokuratura, zatrzymano łącznie czterech mężczyzn. Wszyscy to Polacy. Są w wieku 37, 36 i 26 lat. Jeden z nich prowadził skradziony samochód. Pozostali jechali w pojeździe eskortującym. Według śledczych to właśnie ten samochód śmiertelnie potrącił policjanta.
Jak podaje agencja prasowa DPA, kierowca skradzionego samochodu natomiast od dłuższego czasu jest objęty dochodzeniem przez prokuraturę w Hildesheim w Dolnej Saksonii. Postępowanie dotyczy działalności grupy przestępczej. Prokuratura w Hildesheim zamierza złożyć wniosek o aresztowanie mężczyzny.
Zobacz też:
Wszedł do fabryki i otworzył ogień. Nie żyją dwie osoby
Znał Andrzeja K., który zabił Maksyma na pasach. Mówi jasno: żadnych odruchów człowieczeństwa