Nie żyje Józef Kurek z Mszczonowa. Był najdłużej urzędującym burmistrzem
W sobotę burmistrz nie odbierał telefonów, co wzbudziło niepokój wśród jego bliskich. Po godzinie 12 do jego domu wezwano służby ratunkowe. Na miejscu interweniowali policjanci oraz strażacy, którzy podjęli decyzję o siłowym wejściu do budynku. Po dostaniu się do środka strażacy dokonali tragicznego odkrycia – znaleźli ciało Józefa Grzegorza Kurka. Na razie nie podano, co mogło być przyczyną śmierci.
Józef Grzegorz Kurek był postacią wyjątkową w polskim samorządzie. Rządził 6-tysięcznym Mszczonowem przez 35 lat, co czyniło go najdłużej urzędującym burmistrzem w Polsce. Był ceniony przez mieszkańców za swoje zaangażowanie, inteligencję i poczucie humoru. – Ludzie go znali i szanowali. Burmistrza lepszego od niego nie było – wspominają mieszkańcy miasta.
Józef Grzegorz Kurek z wykształcenia był inżynierem rolnictwa. Niemal całe swoje dorosłe życie poświęcił pracy w samorządzie. W latach 1981–1988 pełnił funkcję naczelnika Żabiej Woli, a od 1988 r. kierował Mszczonowem – najpierw jako naczelnik, a od 1990 r. jako burmistrz.
W wyborach samorządowych w 2024 r. zdobył 53,04 proc. głosów — jako bezpartyjny kandydat PiS, potwierdzając zaufanie mieszkańców. W trakcie swojej kariery odmówił pracy w Sejmie, wybierając dalszą służbę swojemu miastu.
Życie poświęcone dla Mszczonowoa
Władze powiatu żyrardowskiego w pożegnaniu podkreśliły, że Kurek był wybitnym liderem i orędownikiem spraw mieszkańców:
“Był dla nas nie tylko wybitnym samorządowcem, ale też kolegą i wiarygodnym partnerem. Pozostanie w naszej pamięci jako człowiek o błyskotliwej inteligencji i wspaniałym poczuciu humoru” – napisano na oficjalnym profilu powiatu w mediach społecznościowych.
Przez lata jego rządów Mszczonów przeszedł ogromne zmiany. Miasto zyskało na znaczeniu, rozwijając infrastrukturę i wzmacniając swoją pozycję na mapie Mazowsza.
Śmierć burmistrza Mszczonowa. Żal mieszkańców
W sieci mieszkańcy Mszczonowa żegnają swojego burmistrza, a wraz z kondolencjami płynie wiele ciepłych słów:
- “Burmistrz Mszczonowa był bardzo długo na swoim stanowisku, każdy go znał w miasteczku” – wspominają.
- “Samorządowiec przez duże ‘S'” – podkreślają inni.
- “Wyjątkowo uczciwy urzędnik i sympatyczny człowiek, szkoda, że odszedł” – piszą z żalem mieszkańcy.
(Źródło: Fakt, mszczonow.pl, Miejski Reporter)
Zobacz też:
Pochowali Weronikę. “Nie mogliśmy uratować naszego dziecka”
Zmarła najstarsza osoba na świecie. “Nestorka ludzkości” miała w swojej diecie dwie stałe pozycje
Usłyszał niepokojący jęk za ścianą. Myślał, że to radio. Ale wrócił…