Nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przed policją. Miał ważny powód
Do zdarzenia doszło w Nowym Dworze Bratiańskim w miniony wtorek. Mężczyzna teraz stanie przed sądem, gdzie odpowie za swoje czyny.
W miniony wtorek, 28 maja 2024 roku, w Nowym Dworze Bratiańskim doszło do pościgu za kierowcą bmw, który nie zastosował się do poleceń funkcjonariuszy policji. Policjanci zauważyli przekroczenie prędkości przez kierującego i podjęli próbę zatrzymania go do kontroli. Mężczyzna zignorował sygnały świetlne i dźwiękowe i rozpoczął ucieczkę do miejsca zamieszkania, gdzie ostatecznie został zatrzymany.
Powód ucieczki: Nietrzeźwość za kierownicą
Po zatrzymaniu 30-letniego mieszkańca gminy Nowe Miasto Lubawskie przeprowadzono badanie trzeźwości, które wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. To wyjaśniało, dlaczego kierowca tak uparcie starał się uniknąć kontroli drogowej. Nietrzeźwość za kierownicą jest przestępstwem, które wiąże się z poważnymi konsekwencjami prawnymi.
Konsekwencje prawne
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest traktowane jako przestępstwo. Kodeks karny art. 178b stanowi, że za tego typu czyn grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Mężczyzna, który został zatrzymany, odpowie przed sądem nie tylko za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, ale również za niezatrzymanie się do kontroli drogowej.
Przypomnienie od policji
Policja przypomina, że od 2017 roku, po nowelizacji przepisów, niezatrzymanie się do kontroli drogowej nie jest już wykroczeniem, lecz przestępstwem. Funkcjonariusze apelują do kierowców o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i zatrzymywanie się na wezwanie policji, aby uniknąć poważnych konsekwencji prawnych.
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 30.05.2024, Policja Warmińsko-Mazurska.
Makabryczne odkrycie. Z jeziora wyłowiono ciało kobiety. Czy to zaginiona Marta?
Jest decyzja w sprawie synka 13-latki urodzonego na wycieczce. “Nikt go nie odwiedzał”
Tajemnicza kartka na grobie. Znów głośno o zaginionym 24 lata temu Michale. Śledczy mają dwie teorie