Młodziutka pielęgniarka walczy o życie. Jest dramatyczny apel o pomoc
Miała być piękna sala weselna, huczna zabawa i początek nowej, wspólnej drogi. Jest szpital, leczenie i niepewność, czy znajdzie się zgodny niespokrewniony dawca szpiku. Dotychczas to Klaudia, 28-letnia pielęgniarka z Małkini Górnej, czuwała przy łóżkach pacjentów, starając się przynieść im ulgę w chorobie. Teraz to ona potrzebuje pomocy. 5 maja usłyszała dramatyczną diagnozę: ostra białaczka szpikowa. Szansą dla niej jest przeszczepienie szpiku od dawcy niespokrewnionego.
Młodziutka pielęgniarka walczy o życie. Jest dramatyczny apel
Klaudia to pielęgniarka z powołania. To nie tylko jej praca, ale po prostu sens życia. Odnalazła go, gdy sama zachorowała i stała się pacjentką.
Do 2019 r. pracowałam jako grafik komputerowy. Miałam 22 lata, gdy nagle pojawiła się choroba – anemia aplastyczna. Mój szpik przestał całkowicie produkować potrzebne komórki do krwi. Przeszłam chemioterapię a następnie transplantację szpiku. Wygrałam z chorobą. Gdy wyszłam ze szpitala, poczułam chęć powrotu do niego jako osoba, która będzie mogła odwdzięczyć się wszystkim za okazaną mi pomoc i wsparcie. Rozpoczęłam studia pielęgniarskie. Czułam, że moje miejsce jest pośród pacjentów, że jestem im bardzo potrzebna
— mówi Klaudia Bednarczuk.
Po ukończeniu studiów pracowała na Oddziale Chirurgii Ogólnej i w Stacji Dializ. Postanowiła, że będzie pomagać pacjentom w hospicjach domowych, przynosząc ulgę tym, którzy są już u kresu sił. Chciała być z nimi do końca – po prostu. Nie zdążyła pójść tą ścieżką, bo nagle znów zachorowała.
Miał być piękny ślub i huczne wesele. Wszystko zmieniła straszna diagnoza
14 czerwca miał być najpiękniejszym dniem w życiu Klaudii i Damiana. Huczny ślub, biała suknia i zabawa w gronie bliskich osób. Jednak 5 maja zmienił wszystko. Wesele odwołano. Odbył się tylko wcześniej skromny ślub.
To on uratował porzuconego noworodka. Nazwali go bohaterem z Bałut. Teraz trafił do więzienia
— Po usłyszeniu diagnozy zadawałam sobie pytania: jak poradzą sobie mój narzeczony oraz moja rodzina? Tego samego wieczoru, łapiąc się ostatnich chwil wolności, zorganizowaliśmy z Damianem ślub. Nie chcieliśmy tracić czasu. Pobraliśmy się dzień po diagnozie, 6 maja. Towarzyszyła nam najbliższa rodzina i przekonanie, że razem damy radę, że wszystko się dla nas zaczyna — opowiada młodziutka pielęgniarka.
— Chciałabym tylko znów móc pracować. Być pielęgniarką. Pojechać z mężem w podróż poślubną. Usiąść z rodzicami przy stole. Pójść na spacer z moimi psami. Oddychać. Żyć. Po prostu żyć. I wiem, że to wszystko może się wydarzyć, jeśli tylko mój “bliźniak genetyczny”, który na pewno gdzieś jest, zarejestruje się w bazie potencjalnych dawców szpiku — podkreśla 28-latka.
Szukają dawcy szpiku dla pielęgniarki, która walczy o życie
Od 8 maja Klaudia przebywa na oddziale izolacyjnym. Leczenie jest agresywne, a każdy dzień to ból i zmęczenie. Chemioterapia daje się we znaki – schudła już 9 kilogramów. 72-letni dziadek pokonuje ponad 100 km na motorze, by przywieźć jej gorący obiad. Chce, by wnuczka nawet w szpitalu czuła namiastkę domu.
Wierzę, że się uda. Wierzę w medycynę, postęp nauki i drugiego człowieka. Już raz uratowały mnie słowa “mamy dla Ciebie dawcę” – tym razem też musi się udać. Nie jestem w tej walce sama. Ogromną siłę dają mi moi bliscy. Damian, który jest ze mną, kiedy tylko może. Dzwoni, czeka na mnie. Cała moja rodzina, społeczność Małkini Górnej, cały personel szpitala, w którym pracowałam. Ci wszyscy ludzie są ze mną i dopingują mnie w walce z białaczką
— mówi Klaudia Bednarczuk.
Jak można pomóc? Nadzieja dla Klaudii jest wśród nowych potencjalnych dawców szpiku, którzy dołączą do bazy Fundacji DKMS. Każda osoba, która się zarejestruje, zwiększy szanse na znalezienie dla niej zgodnego dawcy.
Byliśmy na grobie syna Lecha Wałęsy. Smutny widok. Ten zakaz aż przykuwa wzrok
Szczegóły na www.dkms.pl. Tam można zamówić bezpłatny pakiet rejestracyjny. Każda osoba w wieku 18-55 lat, która jest zdrowa i nie zmaga się ze skrajną niedowagą lub ze znaczną otyłością, może zostać potencjalnym dawcą szpiku.
/10
Fundacja DKMS, LO im. M.Kopernika w Ostrowi Mazowieckiej / Facebook
Klaudia ma 28 lat i już po raz drugi staje do walki o życie… 5 maja usłyszała dramatyczną diagnozę: ostra białaczka szpikowa. Musiała odwołać huczne wesele. Z mężem wzięła tylko szybki, skromy skromny ślub.
/10
Fundacja DKMS / –
Klaudia jest pielęgniarką. Praca to sens jej życia.