makabryczne odkrycie w lesie. W reklamówce martwe króliki
Data utworzenia:
Zwyczajny spacer po lesie w okolicach Choroszczy zamienił się w przerażające przeżycie. W miejscu, gdzie wielu szuka wyciszenia i kontaktu z naturą, spacerowicze dokonali wstrząsającego odkrycia — w worku znajdowało się pięć martwych królików. Sprawą zajmuje się policja.
Foto:
Fundacja Kocia Ostoja / Facebook
Na ten moment nie wiadomo, czy króliki zmarły z przyczyn naturalnych, czy padły ofiarą celowego działania. To kolejne wstrząsające znalezisko w lesie w ostatnim czasie. Niedawno informowaliśmy o ok. 700 kurach podrzuconych w gminie Janowiec Kościelny (woj. warmińsko-mazurskie). Po przeprowadzeniu badań okazało się, że grób był zarażony ptasią grypą.
Choroszcz. Znaleziono martwe króliki w reklamówce
Do wstrząsającego zdarzenie doszło niedaleko miejscowości Choroszcz, w województwie podlaskim. Osoby spacerujące po lesie w rejonie historycznego miejsca straceń — pomnika Szubienica — szukały zaginionego psa. Jednak w trakcie poszukiwań natknęły się na coś, co na długo pozostanie w ich pamięci. W foliowej reklamówce, porzuconej pośród drzew, znajdowały się zwłoki pięciu małych królików.
Informację o znalezisku jako pierwsza nagłośniła Fundacja Kocia Ostoja. W poruszającym wpisie opublikowanym na Facebooku relacjonują:
Nie wiemy co się stało, czy króliczki zostały zamordowane, czy umarły wcześniej i zostały wywalone jak śmieci do lasu. Sprawa została zgłoszona na policję, wiemy, że rzadko udaje się znaleźć sprawcę, ale mamy nadzieję, że tym razem się to uda.
Policja w Białymstoku potwierdza: wszczęto postępowanie
Sprawą zajmuje się obecnie Policji w Choroszczy. Redakcja “Faktu” zwróciła się do służb z prośbą o komentarz. W odpowiedzi otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie zgłoszenia:
Potwierdzam, iż otrzymaliśmy zgłoszenie o znalezieniu martwych królików w reklamówce w lesie, w rejonie miejscowości Choroszcz. W tej sprawie prowadzone są czynności w kierunku znęcania się nad zwierzętami (art. 35 ust. 1 Ustawy o Ochronie Zwierząt). Na tę chwilę to są wszystkie informacje, jakie mogę Państwu przekazać.
— przekazała nam st. asp. Katarzyna Molska-Zarzecka, Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Białymstoku
Postępowanie prowadzone jest z art. 35 ustawy o ochronie zwierząt, który przewiduje odpowiedzialność karną za znęcanie się nad zwierzętami, także w przypadku porzucenia ich w sposób mogący narazić na cierpienie lub śmierć.
Źródło: KMP Białystok / Fundacja Kocia Ostoja
Przez rok mówili, że ma wstydliwą infekcję. Diagnoza zmiotła ją z nóg
“To była prawdziwa rzeź”. Nad ranem znalazła 21 martwych kóz. Wójt Soliny stawia sprawę jasno
/1
Fundacja Kocia Ostoja / Facebook
W foliowej reklamówce, porzuconej pośród drzew, znajdowały się zwłoki pięciu małych królików.