Makabryczne odkrycie w Drzewinie. Kim jest kobieta bez głowy? Nowe fakty
Data utworzenia:
O makabrycznym odkryciu w niewielkiej Drzewinie na Pomorzu było głośno w Polsce 16 lat temu. W stawie znaleziono zwłoki młodej kobiety. Ciało było pozbawione głowy, dłoni i nóg. Wciąż nie wiadomo, kim była ofiara tej strasznej zbrodni. Śledczy niedawno wrócili do tej sprawy. Teraz dzięki nowoczesnej technologii stworzono portret ofiary. Dzięki publikacji “Faktu” udało się też dotrzeć do nowych świadków, ale kryminalni nie zwalniają. – Osobom mającym jakiekolwiek informacje w tej sprawie zapewniamy pełną anonimowość – zapewnia podkom. Anna Banaszewska-Jaszczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Foto:
Policja Gdańsk, Katarzyna Naworska / newspix.pl
Drzewina to wieś ok. 35 km od Gdańska (woj. pomorskie). Mieszka tu nieco ponad 80 osób. Był 25 kwietnia 2009 r., gdy o tej maleńkiej miejscowości usłyszała cała Polska.
Makabryczne odkrycie w Drzewinie. Podeszli do stawu i zamarli. Znaleźli korpus kobiety bez głowy, dłoni i nóg
To tu, w stawie, dokonano makabrycznego odkrycia. Było ciepłe, słoneczne południe. Grupka turystów wyruszyła z Przywidza do Skarszew na pieszy rajd. Trasa wiodła przez malownicze kaszubskie lasy, wśród stawów i jezior. Kilkaset metrów za wioską Drzewina turyści przystanęli przy wodzie. Ich uwagę zwrócił, częściowo zanurzony w stawie, czarny worek na śmieci. Obwiązany był łańcuchem. Pakunek przyciągnęli do brzegu. To, co zobaczyli, aż ich sparaliżowało. W środku były zwłoki kobiety. Bez głowy, dłoni i nóg.
Szokujące obrażenia na zwłokach młodej kobiety. Kim była ofiara?
To nie wszystko. Morderca z górnej części lewego ramienia odciął też płat skóry. Policjanci podejrzewają, że tak chciał ukryć znak szczególny, prawdopodobnie tatuaż. Udało się ustalić, że kobieta miała ok. 25 lat, między 157 a 167 cm wzrostu, a na podbrzuszu ranę pooperacyjną, charakterystyczną dla cesarskiego cięcia.
CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje kobieta z namiotu. Mieszkała tak z córką. Śledczy mówią wprost, co się stało
W listopadzie 2024 r. śledczy wrócili do tej sprawy. Są coraz bliżej wyjaśnienia szokującej zbrodni. To m.in. dzięki publikacji “Faktu” dotarli do nowych świadków. Dzięki ich informacjom i nowoczesnej technologii powstał portret ofiary. Do tej pory nie wiadomo bowiem, kim ona jest.
Ciało kobiety w stawie w Drzewinie. Nie miało głowy, dłoni i nóg
– Śledztwo w sprawie zabójstwa decyzją prokuratora podjęte zostało z umorzenia pod koniec listopada ubiegłego roku. Dzięki publikacjom medialnym oraz wykonanym w tamtym czasie czynnościom m.in. na miejscu odnalezienia zwłok, policjanci pozyskali istotne dla sprawy informacje. Zgłosiły się również kolejne osoby, które do tej pory nie występowały w prowadzonym postępowaniu – mówi “Faktowi” podkom. Anna Banaszewska-Jaszczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
CZYTAJ TAKŻE: Zaginęła 10-letnia Ania. To stało się tuż przed jej zniknięciem. “Brzmi przerażająco”
Nad sprawą pracują policjanci Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, biura kryminalnego Komendy Głównej Policji oraz prokurator Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, a także śledczy z zespołu do spraw przestępstw niewykrytych wydziału dochodzeniowo-śledczego gdańskiej komendy wojewódzkiej, czyli tzw. Archiwum X.
Przełomowe ustalenia śledczych w sprawi makabrycznej zbrodni na Kaszubach. Jest portret kobiety bez głowy
Śledczy nawiązali też współpracę z amerykańską firmą Parabon Nanolabs, zajmującą się fenotypowaniem DNA, które pozwala na przewidywanie cech wyglądu zewnętrznego i pochodzenia osoby na podstawie materiału biologicznego zabezpieczonego na miejscu zbrodni. Dotychczasowa praca doprowadziła m.in. do stworzenia i wykorzystania na potrzeby prowadzonego śledztwa portretu nieznanej do tej pory ofiary
– podkreśla podkom. Anna Banaszewska-Jaszczyk.
To przełomowe ustalenia.
– Pomimo licznych wcześniejszych analiz oraz poszukiwaniami powiązań z osobami zaginionymi śledczy prowadzący czynności w sprawie nieznanych zwłok, nie uzyskali dostatecznych informacji, pozwalających ustalić kim jest zamordowana kobieta. Dlatego policjanci, zarówno z wydziału poszukiwań, jak i identyfikacji osób oraz wydziału kryminalnego intensywnie pracują, by ustalić tożsamość kobiety, której prawdopodobny wygląd publikujemy – mówi “Faktowi” policjantka.
Wiesz coś o zbrodni w Drzewinie? Policja gwarantuje anonimowość i apeluje do świadków
Kryminalni robią też wszystko, by ustalić też sprawcę tej zbrodni. Proszą o kontakt wszystkich, którzy wiedzą coś na ten temat albo rozpoznają kobietę ze zdjęcia. Uwaga, gwarantowana jest anonimowość.
CZYTAJ TAKŻE: Szokująca informacja w sprawie Beaty Klimek. Ktoś widział to w dniu zaginięcia. Dlatego wezwano koparkę
Apelujemy do osób, mających informacje w tej sprawie, które z jakiegoś powodu do tej pory się nie zgłosiły, bądź rozpoznających uwidocznioną na portrecie kobietę, o przekazanie tych informacji śledczym. Gwarantujemy pełną anonimowość każdej osobie, która przekaże informacje dotyczące tożsamości ofiary, a także sprawcy zabójstwa. Każda wskazówka może okazać się kluczowa dla wyjaśnienia tej sprawy i może doprowadzić do jej rozwiązania
– zaznacza podkom. Anna Banaszewska-Jaszczyk.
Gdzie i jak przekazać te informacje? Można to zrobić osobiście na spotkaniu z funkcjonariuszem w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku przy ul. Okopowej 15, telefonicznie pod nr. tel. 47 74 15 931 i 691 420 551 lub przez e-mail: kryminalny.kwp@gd.policja.gov.pl.
/9
Policja Gdańsk, Katarzyna Naworska / newspix.pl
Zwłoki młodej kobiety znaleziono bez głowy, dłoni i nóg. Tak mogła wyglądać ofiara. Przełomowe ustalenia śledczych w sprawie makabrycznego odkrycia w stawie w Drzewinie.
/9
KWP Gdańsk / Materiały policyjne
– Śledczy nawiązali współpracę z amerykańską firmą Parabon Nanolabs, zajmującą się fenotypowaniem DNA, które pozwala na przewidywanie cech wyglądu zewnętrznego i pochodzenia osoby na podstawie materiału biologicznego zabezpieczonego na miejscu zbrodni. Dotychczasowa praca doprowadziła m.in. do stworzenia i wykorzystania na potrzeby prowadzonego śledztwa portretu nieznanej do tej pory ofiary – podkreśla podkom. Anna Banaszewska-Jaszczyk.