Łódzki adwokat Paweł K. z wyrokiem. Tragiczne konsekwencje wypadku
Feralnego dnia adwokat Paweł K. razem z rodziną wracał z wesela influencerki, Martyny Kaczmarek. Jak stwierdził sąd, niedostatecznie obserwował drogę, stracił panowanie nad kierowanym przez siebie mercedesem, zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do czołowo zderzenia z audi 80. Konsekwencje wypadku były tragiczne. Śmierć poniosły dwie kobiety jadące audi, Anna (†53 l.) i Barbara Wanda (†67 l.).
Adwokat mówił o “trumnie na kółkach”, to wywołało oburzenie
Kontrowersje wokół sprawy wzbudziło nagranie opublikowane w sieci niedługo potem przez oskarżonego, na którym adwokat odnosił się do wypadku, określając audi jako “trumnę na kółkach”. Takie zachowanie wywołało oburzenie opinii publicznej.
Podczas procesu, który rozpoczął się w lutym 2023 roku, prokuratura podkreślała, że adwokat, będąc uzależnionym od mediów społecznościowych, nie skupiał uwagi na drodze co w konsekwencji doprowadziło do tragedii. Oskarżyciel publiczny wskazywał na brak empatii i odpowiedzialności oskarżonego, porównując jego zachowanie po wypadku do postępowania nastolatka. Sam oskarżony nie przyznał się do winy. Nie pojawił się w piątek, 11 kwietnia w Sądzie Rejonowym w Olsztynie na ogłoszeniu wyroku.
— Kierująca audi Anna T. nie miał żadnych możliwości na uniknięcie zdarzenia. Nie naruszyła żadnych zasad bezpieczeństwa, poruszała się z prędkością bezpieczną — uzasadniała wyrok sędzia Anna Pałasz, tłumacząc, że całą winę za zdarzenie ponosi skazany adwokat.
Dzisiejszy wyrok jest nieprawomocny.
/2
Grzegorz Niewiadomski / newspix.pl
Adwokat dostał dwa lata.
/2
Hrywniak Bogdan / newspix.pl
Musi zapłacić krewnym ofiar zadość uczynienie.