ksiądz Krystian K. zatrzymany z podejrzaną substancją
— Postępowanie prowadzone jest w sprawie posiadania nieznanej substancji odurzającej. Mężczyzna miał przy sobie 4,86 gramów substancji. Na obecnym etapie postępowania jest świadkiem, a środek został przekazany do badań — podaje prokurator.
Wszystko wydarzyło się w Katowicach, na placu Marii i Lecha Kaczyńskich przy dworcu kolejowym. Tam wezwany został patrol policji. Zgłaszający poinformował funkcjonariuszy, że Krystian K. miał zaproponować mu narkotyki. Przybyli policjanci najpierw zbadali substancję podręcznym narkotestem, ale wynik był negatywny. Dlatego zdecydowano o przebadaniu jej w laboratorium, by ustalić, jaki to środek. Ksiądz Krystian K. nie usłyszał na razie zarzutów z uwagi na to, że nie zidentyfikowano tej substancji.
Śledczy czekają na wyniki badań, wtedy okaże się, czy księdzu przedstawione zostaną zarzuty.
Obecnie przed Sądem Rejonowym w Sosnowcu toczy się proces księdza Krystiana K. Oskarżony odpowiada przed sądem z wolnej stopy. Proces zaczął się 16 września br. Dotyczy zdarzenia, do którego doszło w służbowym mieszkaniu księdza Krystiana. Znaleziono tam ciało 21-latka, z którym duchowny miał się spotkać. Duchowny przed przybyciem ekipy pogotowia ratunkowego zdążył wyrzucić w krzaki buteleczkę z resztkami początkowo nieustalonej substancji. Wyniki badań ujawniły, że był to 1,4 butanodiol.
Śmierć 21-latka w służbowym mieszkaniu księdza Krystiana. Narkotyki w dużych ilościach
— To rozpuszczalnik do farb. Nie jest to środek znajdujący się na liście substancji niedozwolonych ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii. Ale, jak wynika z opinii biegłych, jest substancją silnie oddziałującą psychoaktywnie na organizm ludzki. Silnie uzależnia, może doprowadzić do zgonu — tłumaczył “Faktowi” w styczniu br. prokurator Zbigniew Pawlik, szef Prokuratury Rejonowej Sosnowiec Północ.
Przy księdzu znaleziono też mefedron, taką samą substancję wykryto w jego krwi. Mefedron nazywany jest “kokainą dla ubogich”. To syntetyczny narkotyk w postaci kryształków o silnym działaniu pobudzającym. Jego posiadanie jest karane. Prokuratura ujawniła, że ksiądz Krystian miał znaczne ilości tego narkotyku. To właśnie mefedron oraz tzw. pigułkę gwałtu miał zażyć 21-latek przed śmiercią. — Środki, które posiadał (ks. Krystian K. — przyp. red.), mogłyby posłużyć do wyprodukowania kilkudziesięciu porcji dilerskich działek — informował wówczas prokurator Pawlik.
Duchowny oskarżony jest o nieumyślne spowodowanie śmierci młodego mężczyzny, posiadanie znacznej ilości narkotyków oraz przestępstwo seksualne. Ze względu na dobre imię pokrzywdzonego prokuratura nie ujawnia szczegółowych zarzutów. Proces księdza Krystiana toczy się za zamkniętymi drzwiami.
Znikają dowody sprzed lat. Duchowny miał w tym cel
W sosnowieckiej kurii toczy się równolegle kościelny proces księdza Krystiana K. Tuż po ujawnieniu sprawy, został zwolniony z wszystkich funkcji kościelnych, które sprawował. Był m.in. zatrudniony w sosnowieckim sądzie biskupim.
W 2017 r. ksiądz Krystian także został zatrzymany przez policję. Jak informowała przed laty “Gazeta Wyborcza”, do zatrzymania księdza Krystiana doszło w Katowicach. Ksiądz Krystian K. nie potrafił wówczas logicznie się wypowiadać. Sprawdzono go narkotestem. Wynik miał być pozytywny. W samochodzie księdza znaleziono fiolkę z substancją psychoaktywną. Był to również 1,4 butanodiol (nazywany potocznie “pigułką gwałtu”). To ten sam środek, który miał w 2024 r. podać zaproszonemu do służbowego mieszkania 21-latkowi.
Gdy toczyło się śledztwo w sprawie okoliczności tragicznej śmierci 21-latka w mieszkaniu księdza Krystiana, duchowny zdecydował się usunąć dowód sprzed lat. Fiolka z 2017 r. była wciąż w depozycie. Ksiądz odebrał ją legalnie, by nikt do sprawy sprzed lat już nie mógł wrócić.
Tajemnica śmierć młodego mężczyzny na parafii. Ruszył proces. Tak zachował się oskarżony.
Zagadka śmierci młodego mężczyzny w mieszkaniu księdza z Sosnowca. Są nowe ustalenia
“Kokaina dla ubogich” , a nawet rozpuszczalnik. Kulisy zatrzymań księży w sosnowieckiej diecezji
/5
katedra.siedlce.pl, Dawid Markysz / Edytor
Ksiądz Krystian K. z Sosnowca jest oskarżony o posiadanie narkotyków i nieumyślne spowodowanie śmierci 21-latka.
/5
Dawid Markysz / Edytor
Parafia Niepokalanego Poczęcia NMP w Sosnowcu. W mieszkaniu służbowym księdza Krystiana ujawniono zwłoki 21-latka.