Kraków. Groza na wycieczce szkolnej. Nauczycielki zapobiegły tragedii
Uczniowie tarnogórskiej Szkoły Podstawowej nr 15 pojechali w poniedziałek (10 czerwca), na wycieczkę do Krakowa. Autokarem podróżowało łącznie 35 osób. Jak podaje serwis tarnowski.info ok. godz. 18.30, podczas powrotu w miejscowości Gotkowice, doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 67-letni kierowca autokaru stracił przytomność i zjechał z drogi. Mogło dojść do tragedii, ale na szczęście zimną krew zachowała nauczycielka.
Serwis potwierdził u policjantów, jak wyglądało zdarzenie i jakie były jego konsekwencje.
Nikt z pasażerów nie doznał obrażeń. Opiekunka grupy bezpiecznie zatrzymała pojazd. Przypuszczalną przyczyną incydentu było zasłabnięcie kierowcy. Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu i zakazali dalszej jazdy
— powiedziała kom. Justyna Fil, rzecznik prasowy krakowskiej policji, cytowana przez tarnowski.info.
Groza na wycieczce pod Krakowem. Nauczycielki bohaterkami
Na miejscu zdarzenia pojawiło się pogotowie. Kierowca został przebadany, ale nie musiał jechać do szpitala. Tarnogorski.info ustalił, że wycieczkę uczniów z klasy VII organizowało biuro podróży.
Rzeczniczka tarnogórskiego magistratu wskazuje, że bohaterką jest nie tylko nauczycielka języka polskiego, która przejęła kierownicę.
Jedna z opiekunek zauważyła, że autobus zjeżdża na przeciwległy pas. Natychmiast chwyciła kierownicę, a dwie inne nauczycielki pomogły odciągnąć nieprzytomnego kierowcę i zatrzymać autobus. Nikt nie odniósł obrażeń. Kierowcę wyniesiono z autobusu. Opiekunki powiadomiły służby ratunkowe i rodziców
– mówi Ewa Kulisz z biura prasowego tarnogórskiego magistratu, cytowana przez tarnogorski.info.
Uczniowie wrócili do domu późnym wieczorem. Burmistrz zapowiedział nagrodę dla wszystkich nauczycielek.
Zobacz też:
Kierowca porsche spowodował stłuczkę i uciekł. To ma być ważny lokalny polityk
Tajemnicza śmierć Jerzego Krzanowskiego. Co dzieje się z majątkiem milionera?