Koszmarny wypadek audi na Podlasiu. Nie żyje 19-latka
Było po północy, gdy rozpędzone audi wyprzedzało volkswagena w miejscowości Kolonie Lipsk na Podlasiu. Audi prowadził 20-latek. Wsiadł za kierownicę pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Ale to nie wszystko. W jego krwi buzował alkohol.
Na miejscu pasażera siedziała 19-latka. Z nieoficjalnych ustaleń RMF FM wynika, że dziewczyna była w 8. miesiącu ciąży. W pewnym momencie 20-letni kierowca audi zaczął wyprzedzać jadącego przed nim volkswagena. Wówczas doszło do tragedii.
— 20-letni kierowca audi prawdopodobnie podczas wyprzedzania innego pojazdu stracił panowanie nad autem, zjechał na pobocze, a następnie dachował. W wypadku zginęła 19-letnia pasażerka audi. 20-latek miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdu i był nietrzeźwy. Miał ponad promil alkoholu w organizmie — mówi w rozmowie z “Faktem” komisarz Marta Rodzik z Policji Podlaskiej.
Jak informuje RMF FM, życia dziecka 19-latki też nie udało się uratować. Rzeczniczka policji nie potwierdza jednak tych informacji. 20-latek trafił do szpitala na badania.
Okazuje się, że kierowca volkswagena również był pijany. Miał niespełna promil alkoholu.
Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności tragicznego wypadku.
(Źródło: Fakt, RMF FM)
Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca bmw był kompletnie pijany