Kiedy pogrzeb Lizy zabitej w Warszawie? Kto odbierze ciało?
Liza została zaatakowana nad ranem z 24 na 25 lutego na ul. Żurawiej w Warszawie. Policja uważa, że sprawcą napaści jest 23-letni Dorian S., który częściowo przyznał się do winy. Obrażenia młodej kobiety były na tyle poważne, że zmarła w szpitalu. Nigdy nie odzyskała przytomności. Liza w Polsce nie ma rodziny, tylko chłopaka Daniela. Wziął on na siebie organizację pogrzebu ukochanej, ale okazało się, że nie jest to takie łatwe. Przez to, że nie był mężem ofiary, nie może na przykład odebrać jej ciała. Rodzina zmarłej, żeby przyjechać, potrzebowała wizy, której nie miała. Ostatecznie w Polsce pojawiła się podobno kuzynka 25-latki.
Na razie ostatniego pożegnania nie można wyprawić, bo ciało Lizy wciąż jest potrzebne śledczym. Nie została bowiem jeszcze wykonana sekcja zwłok. Być może zostanie przeprowadzona w piątek (8 marca). — Ciało będziemy mogli wydać dopiero po jej zakończeniu – mówi prok. Szymon Banna z warszawskiej prokuratury. Czy będzie problem z wydaniem ciała? Wbrew wcześniejszym obawom opinii publicznej, śledczy nie widzą w tym kłopotu. — Jeżeli nawet rodzina nie będzie mogła przyjechać, to może dać upoważnienie partnerowi kobiety albo konsulowi, który wtedy załatwia wszystkie formalności – tłumaczy w rozmowie z “Faktem” prok. Banna. Podkreśla, że nawet, gdyby okazało się, że nikt rodziny nie zajmie się pogrzebem, kobieta zostanie pochowana, w ostateczności przez warszawski ośrodek pomocy.
Kiedy pogrzeb Lizy zakatowanej w Warszawie?
Jednak najbliżsi Lizy nie tylko chcą wyprawić jej godny pogrzeb, ale również przygotowują specjalne pożegnanie. Szukają teraz do tego celu dużej sali. Zakładają, że będzie chciało przyjść tak wiele osób, że jeżeli uroczystość odbywała się na dworze, potrzebnych będzie kilka namiotów. Szukają również prawosławnego księdza, który weźmie udział w tym pożegnaniu. Prawdopodobnie nie trzeba będzie organizować transportu zwłok Lizy do Białorusi, bo młoda kobieta ma spocząć na cmentarzu pod Warszawą. Pogrzeb planowany jest za tydzień 14 marca, ale data ta nie jest pewna. Dużo zależy od tego, kiedy zostanie wydane ciało zamordowanej Białorusinki i ile będą przebiegać formalności.
Zobacz też:
Byliśmy w ubogich wsiach. Mieszkańcy mają żal do polityków. “Tylko plakaty wieszają”
Byliśmy w ubogich wsiach. Mieszkańcy mają żal do polityków. “Tylko plakaty wieszają”