Horror w Grudziądzu. Daria N. pobiła brutalnie niepełnosprawną Annę L.
Zanim cokolwiek będzie wiadomo, trzeba będzie poczekać, ponieważ poszkodowana po tym, jak w sieci pojawił się film, uciekła z miasta.
— Policjanci cały czas pracują nad tą sprawą. Pokrzywdzona na chwilę obecną przebywa w innym mieście i tam zostanie przesłuchana w najbliższej komendzie policji. Dopiero po zakończonych czynnościach dokumenty trafią do naszej jednostki — informuje asp. Łukasz Kowalczyk z Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu.
Tymczasem reporterowi “Faktu” udało się porozmawiać z mieszkańcami kamienicy, gdzie doszło do tego bulwersującego zdarzenia. Co mówią sąsiedzi o tym zdarzeniu?
Atak na niepełnosprawną kobietę. Została pobita i upokorzona
Nagrania, które rozchodzą się w internecie, przedstawiają przemoc wobec niepełnosprawnej Anny L. Wstrząsnęły, nie tylko mieszkańcami Grudziądza, ale całej Polski. Widać na nich agresywną Darię N., która brutalnie bije i szarpie za włosy swoją koleżankę. Kobieta upokarza fizycznie niepełnosprawną kobietę. Jej zachowanie jest niegodne.
Internauci po tym, co zobaczyli, nie pozostawili na agresorce suchej nitki. Potępiają też drugą osobę, która nagrywała potworne zachowanie, zamiast interweniować.
“Brak mi słów… A ta druga, zamiast pomóc tej niepełnosprawnej, jeszcze nagrywała. Porażka. Patologia i nic więcej. Zamknąć w celi, niech siedzi, to się nauczy szacunku do drugiej osoby “— komentują internauci.
Brutalny atak w Grudziądzu. Nagranie w sieci było zemstą?
Reporter “Faktu” dotarł do mieszkańców, którzy ujawnili kolejne szczegóły dotyczące tego zdarzenia. Według sąsiadów impreza, na której doszło do aktu przemocy, miała miejsce dwa miesiące temu. Nagranie trafiło do internetu dopiero teraz, bo koleżanka Darii, Anna K., miała się z nią pokłócić i w ten sposób chciała się na niej zemścić.
Film w mgnieniu oka rozszedł się po internecie, a sprawa stała się głośna na całą Polskę. Na Darię N. i jej koleżankę spadła fala hejtu. Ludzie określają zachowanie kobiet jako bestialskie i poniżające. Sprawą natychmiast zajęła się policja. Funkcjonariusze zatrzymali Darię N. oraz Annę K.
— Po ujawnieniu nagrania wideo w internecie, na którym zarejestrowano akt przemocy, podjęliśmy natychmiastowe działania. Policjantom szybko udało się ustalić tożsamość osób widocznych na nagraniu. W związku ze sprawą zatrzymano dwie kobiety – jedną, która podejrzewana jest o znęcanie się nad osobą nieporadną, a drugą, która miała nagrywać całe zdarzenia. Obydwie to mieszkanki Grudziądza. Przebywają w areszcie. Prawdopodobnie dziś obie usłyszą zarzuty – informuje “Fakt” asp. Łukasz Kowalczyk z Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu.
Niepełnosprawna Anna L. uciekła z miasta. Sama zgłosiła się na policję
Mieszkańcy Grudziądza, którzy znają Darię N., twierdzą, że niedawno zostały zabrane jej dzieci.
— Mimo to, ona czuje się pewnie, bo uważa, że ma dobre znajomości w policji — twierdzi w rozmowie z reporterem “Faktu” jedna z mieszkanek. — Biła się często na ulicy, to przyjeżdżali i tylko ją pouczali, żeby się uspokoiła — dodaje.
Tym razem kobieta została jednak zatrzymana.
Po tym, jak wideo z brutalnego ataku wyciekło do internetu, poszkodowana Anna L. uciekła z miasta i nie było z nią kontaktu. Jej zrozpaczona siostra zamieściła apel z prośbą o pomoc w poszukiwaniach. Na szczęście w niedzielę, 23 lutego Anna odnalazła się.
— Pokrzywdzona sama skontaktowała się z nami i zgodziła się zeznawać. Niedługo zostaną przeprowadzone z nią czynności — mówi asp. Łukasz Kowalczyk z komendy policji w Grudziądzu.
Koszmar w Grudziądzu. Pobiła niepełnosprawną Annę, potem ją upokorzyła