Grabniak. Koszmar na polnej drodze. Ciało w spalonym aucie
To była tragiczna noc weekendowa noc w podgarwolińskiej miejscowości Grabniak. Na lokalnej drodze, pośród pól, nieopodal torów kolejowych, płonęło osobowe audi A4. Służby wówczas nie przypuszczały, jak straszne odkrycie przyjdzie im ujawnić.
Grabniak. Pożar samochodu. W środku znaleziono ciało
Tragedia rozegrała się koło godz. 1 w nocy z soboty na niedzielę, 26/27 lipca, na lokalnej drodze. Przypadkowa osoba zauważyła łunę ognia i zawiadomiła służby. Gdy strażacy zjawili się na miejscu, audi było całkowicie objęte ogniem.
Wśród wysokich traw widać było kulę ognia. W końcu udało się ją ugasić. Wówczas we wraku odnaleziono zwęglone ciało.
Co się wydarzyło tej straszliwej nocy na lokalnej drodze? Kim jest zmarła osoba? Na to pytanie będą musieli odpowiedzieć śledczy. Pojawiły się pierwsze hipotezy.
Śledztwo ws. tragedii pod Garwolinem
Tożsamość zmarłej osoby nie została jeszcze potwierdzona. Ustalono właściciela pojazdu i osobę, która tragicznej nocy mogła korzystać z auta. Stan zwłok nie pozwala na identyfikację. Potrzebne są specjalistyczne badania. Zlecono wykonanie sekcji.
Prokuratura Rejonowa w Garwolinie wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci osoby o nieustalonych danych. Zaplanowano czynności z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa.
Według nieoficjalnych informacji regionalnego portalu podlasie24.pl, ofiarą pożaru mogłaby być młoda mieszkanka podgarwolińśkiej gminy Trojanów.
(Źródło: Fakt.pl, podlasie24.pl)