Dramatyczne chwile na S7! Przyczepa z końmi przewróciła się na drogę
Było popołudnie, 10 marca, około godz. 17.30, gdy na trasie S7 w miejscowości Moczydło (woj. świętokrzyskie) doszło do groźnej kraksy. 27-letni obywatel Rumunii kierował volkswagenem ciągnącym przyczepę do przewozu koni. Nagle pękła opona. Ciężka konstrukcja straciła stabilność. Z impetem przewróciła się na bok i jej dwaj pasażerowie – przerażone konie – zostali mocno poturbowani.
Konie w szoku, ale bez ran
Właściciel i świadkowie zdarzenia natychmiast rzucili się na pomoc. Zwierzęta udało się wydostać z przewróconej przyczepy. Na szczęście nie odniosły żadnych obrażeń. Jednak przerażone i zdezorientowane stanęły w samym środku ekspresówki, gdzie z każdej strony pędziły auta.
Ratownicy i służby podjęli szybką decyzję – przywiązano konie do barier energochłonnych, rozdzielających pasy ruchu. Widok dwóch rumaków stojących między pędzącymi autami był co najmniej dziwny. Początkowo wystraszone i zestresowane, nerwowo stąpały w miejscu, ale z czasem uspokoiły się – a wszystko za sprawą soczystej trawy, którą skubały tuż przy barierkach, jakby zupełnie zapominając o dramatycznych chwilach, które właśnie przeżyły.
Korki i utrudnienia
Kraksa spowodowała poważne utrudnienia w ruchu. Lewy pas w kierunku Krakowa został zablokowany i kierowcy musieli zwolnić, aby ostrożnie omijać miejsce zdarzenia. Strażacy i policja zabezpieczali teren, zapewniając bezpieczeństwo nie tylko zwierzętom, ale też innym użytkownikom drogi.
Szczęśliwy finał
Mimo groźnego wyglądu sytuacji nikomu nic się nie stało. Policja ustala szczegóły zdarzenia, jednak na pierwszy rzut oka wszystko wskazuje na nieszczęśliwą kolizję.
Zobacz też:
Tragiczny wypadek w Jaworznie. Nie żyje młoda matka, osierociła dwie córki
Uwięziony grotołaz w jaskini. To nie był przypadek. Ujawniamy kulisy dramatu
/2
KPP Jędrzejów / Materiały policyjne
Nietypowy widok na S7. Konie cudem ocalały z kraksy.
/2
KPP Jędrzejów / Materiały policyjne
W przyczepie pękła opona.