Dramat w Bydgoszczy. Z ogniem walczy ponad 30 zastępów straży pożarnej
Do dramatycznego pożaru hali produkcyjno-magazynowej przy ul. Ernsta Petersona w Bydgoszczy doszło w niedzielę, 5 stycznia po godz. 13. Zakład na terenie Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego zajmował się produkcją opakowań kartonowych.
— Płonie hala produkcyjno-magazynowa zakładu o wielkości ok. 100 na 200 metrów — powiedziała PAP st. bryg. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska, rzecznik prasowa kujawsko-pomorskiej PSP. — Na miejsce zadysponowano już 32 zastępy straży pożarnej. Sytuacja nie jest jeszcze opanowana, a wręcz rozwojowa — dodała.
Jak opisuje Polsat News, kiedy strażacy dotarli na miejsce, ogień trawił dach, teraz pożar objął praktycznie cały budynek. — Osoby znajdujące się wewnątrz ewakuowały się przed naszym przybyciem — przekazał portalowi dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Kierowania Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.
Walka z żywiołem trwa. Według przekazów lokalnych mediów dym jest taki duży, że widać go z odległych części miasta.
Na ten moment nie ma informacji, czy w wyniku zdarzenia ktoś mógł zostać poszkodowany ani, czy pożar może przenieść się na sąsiednie budynki. Nieznane na razie jest też źródło ognia. Z informacji służb wynika, że nie płoną materiały, których spalanie mogłoby zagrażać zdrowiu mieszkańców Bydgoszczy.
(Źródło: PAP, Polsat News, Express Bydgoski)
Zobacz też:
Nawet nie zwolnił. Jechał dalej. W sieci wstrząsające nagranie z potrącenia 14-latka
