Donald Trump kontra Elon Musk. Jaki los czeka dyrektora Tesli?
Donald Trump był wyraźnie zdegustowany i ostro zareagował na publiczne połajanki Elona Muska wobec jego “wielkiej, pięknej ustawy”.
O ile poprzednie doświadczenia w takich sporach na linii Musk – Trump mogły stanowić pewną przesłankę, że wszystko się rozejdzie po kościach, o tyle obecny gwałtowny spór między Trumpem a Muskiem nie zapowiada się na kłótnię, która skończy się kompromisem. Krajobraz polityczny w USA obfituje w przykłady postaci, dawnych współpracowników Trumpa, których kariery legły w gruzach po otwartym kontakcie z jego osobą – piszą publicyści tabloidu “USA Today”.
Dawni sojusznicy na politycznej wojnie
Lista osób, które w przeszłości skonfliktowały się z Trumpem, jest na tyle długa, że trudno wymienić wszystkich. Wśród nich znalazł się między innymi Michael Cohen, który pełnił funkcję osobistego prawnika prezydenta i przez lata był niezwykle lojalnym współpracownikiem miliardera. Sam Cohen wielokrotnie podkreślał, że jego własne przejścia mogą dowodzić, jak trudne konsekwencje czekają Muska. Szef teski podobnie jak Cohen może zostać doszczętnie zmieciony z planszy po zderzeniu z polityczną machiną Trumpa. Cohen dodał też, że biznesmen z Doliny Krzemowej nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wymagająca jest taka konfrontacja.
Cohen bez wątpienia doznał najbardziej gwałtownego upadku. Trafił do więzienia po ujawnieniu szczegółów jego roli w transakcjach, których celem było zatuszowanie historii z udziałem Trumpa i aktorki filmów dla dorosłych. Ten skandal wybuchł przed wyborami w 2016 r. W efekcie Cohen stał się kluczowym świadkiem przeciwko Trumpowi w sprawie tzw. płatności za milczenie, co miało poważne konsekwencje dla politycznej przyszłości prezydenta. Cohen czuł się przy tym zdradzony do tego stopnia, że sam nazwał swoją książkę o tych wydarzeniach “Nielojalny”, a Biały Dom podejmował próby blokowania jej publikacji.
Zachowania wobec innych współpracowników
W podobnych okolicznościach ucierpieli też inni bliscy współpracownicy Trumpa. Jeff Sessions, były prokurator generalny, jeszcze w trakcie urzędowania wycofał się z postępowania w sprawie podejrzenia o rosyjską ingerencję w wybory prezydenckie 2016 r. Rozgniewało to Trumpa, który otwarcie nazywał powołanie Sessionsa błędem i stale go krytykował. Trump poparł przeciwnika byłego prokuratora generalnego w partyjnych prawyborach stanowych, co zakończyło się porażką Sessionsa. Nie został senatorem i zniknął z polityki.
John Bolton i próby blokowania książki
Wśród najbardziej spektakularnych konfliktów znalazła się także konfrontacja Trumpa z Johnem Boltonem, który zasiadał w Białym Domu jako doradca ds. bezpieczeństwa narodowego. Zdaniem Boltona prezydent był gotowy użyć wszelkich możliwych środków, by nie dopuścić do publikacji jego książki “The Room Where It Happened” (“Pokój, w którym to się stało”). Rząd Stanów Zjednoczonych podjął kroki prawne, zarzucając Boltonowi rzekome złamanie umów o zachowaniu poufności. Bolton utrzymywał jednak, że zarzuty były bezpodstawne, a książka ostatecznie dotarła do czytelników.
Jaki los czeka Muska?
Według Michaela Cohena, Elona Muska może spotkać to, co niegdyś jego samego.
— Zabiorą mu pieniądze, zamkną jego interesy i albo go zamkną (w więzieniu – red.) , albo deportują — powiedział Cohen. — Prawdopodobnie Biały Dom już teraz pracuje po godzinach, zastanawiając się, jak zamknąć całą tę cholerną sprawę — dodał.
— Jeśli to, co mi się przydarzyło, jest jakimkolwiek wskaźnikiem tego, jak radzą sobie z tymi sprawami, to Elon zostanie zdziesiątkowany
— stwierdził Cohen, były wieloletni prawnik Donalda Trumpa.
Z kolei Bolton uważa, że Musk ma zdecydowanie większe środki, by przeciwdziałać ewentualnym atakom ze strony Trumpa. Szef Tesli oraz SpaceX dysponuje niewyczerpanymi funduszami i kieruje platformą X, co umożliwia mu kształtowanie przekazu bezpośrednio w sieci. Poza tym miliardowe kontrakty Muska z rządem — choć narażone na blokady — nie mogłyby zostać tak łatwo zerwane nawet w obliczu silnej presji politycznej.
— Skończy się jak większość walk w błocie, z tym że obaj będą w gorszej sytuacji. Pytanie brzmi, o ile gorzej będzie w kraju
— komentuje Bolton.
Zarazem Bolton dodaje, że obie strony mogą mocno ucierpieć na tym sporze. Podkreśla, że kiedy Donald Trump rzuca wyzwanie wpływowej osobie, konfrontacja rzadko rozgrywa się w granicach standardowych debat, a jej finał staje się bolesny zarówno dla napiętych relacji biznesowo-politycznych, jak i stabilności całego kraju.
Źródło: USA Today
Wpis Muska zszokował cały świat. “Czas zrzucić naprawdę wielką bombę”
Musk rzuci wyzwanie Trumpowi? Jego wpis wywołał burzę. Jest reakcja giełdy
Radosław Sikorski zwrócił się do Elona Muska. W tle afera z Trumpem. “Widzisz, wielki człowieku”