Co grozi za jazdę po pijanemu? Kobieta uszkodziła sygnalizację
Po zdarzeniu porzuciła samochód na ulicy Noniewicza i uciekła do pobliskiego bloku. Policjanci szybko ją odnaleźli i zatrzymali. Okazało się, że kobieta miała cofnięte prawo jazdy za wcześniejsze prowadzenie pod wpływem alkoholu.
Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 21. Dyżurny suwalskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kolizji na skrzyżowaniu ulic Podhorskiego i Dwernickiego. Świadkowie relacjonowali, że kierująca toyotą uderzyła w sygnalizację świetlną i odjechała z miejsca zdarzenia. Policjanci znaleźli porzucony pojazd na ulicy Noniewicza.
Policjanci szybko ustalili, że właścicielka toyoty, 51-letnia kobieta, była pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad dwa promile alkoholu w jej organizmie. Dodatkowo kobieta miała cofnięte prawo jazdy za wcześniejsze prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Konsekwencje Prawne. Co grozi za jazdę po pijanemu?
Zgodnie z kodeksem karnym, za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Zniszczony sygnalizator świetlny na skrzyżowaniu spowodował wyłączenie całej sygnalizacji, co wymagało interwencji policji w celu kierowania ruchem.
W przypadku nagłych zdarzeń Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku znajduje się przy ulicy Henryka Sienkiewicza 65. W razie potrzeby można skontaktować się telefonicznie pod numerem 47 711 29 00.
Źródło: Polska Policja
Przeczytaj również:
Czarny weekend na Warmii i Mazurach. Policja zatrzymała 33 kierowców. Wszyscy byli pijani
Pijany kierowca wjechał na “czołowe” z radiowozem. Po zatrzymaniu było tylko gorzej