Babcia zamordowanego Logana nie żyje. Tragiczny finał rodzinnej historii
64-letnia Clare, która nazywała wnuka “oczkiem w głowie”, nigdy nie pogodziła się z jego śmiercią. Malec został zamordowany w 2021 r. przez własną matkę – Angharad Williamson, jej partnera oraz pasierba. Dziecko było przez długi czas torturowane i głodzone. W chwili śmierci ważyło zaledwie 19 kg. Ciało chłopa, ubrane w piżamę z dinozaurami i koszulkę Spider-Mana, zostało porzucone w rzece Ogmore. Teraz nie żyje także babcia. Jak poinformował 1 lipca “Daily Mail”, ciało Clare znaleziono na plaży u podnóża wysokich skał, z których runęła. Zostało wyłowione przez ekipę ratowniczą.
Według brytyjskich mediów Clare w dniu swojej śmierci odwiedziła w więzieniu córkę. Podczas widzenia miała przekazać jej, informację o tym, że planuje ze sobą skończyć. Wiadomość została przechwycona przez służby penitencjarne, które natychmiast zawiadomiły policję. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, było już za późno.
Jak ustalili śledczy, kobieta zginęła na miejscu w wyniku rozległych obrażeń. Jej śmierć zgłosił syn. Zastępczyni koronera przekazała rodzinie kondolencje w imieniu władz.
Babcia, która nie przestała wierzyć
Clare Williamson była jednym z głównych świadków w procesie dotyczącym śmierci wnuka. W trakcie rozprawy próbowała bronić swojej córki, zapewniając, że nigdy nie widziała u niej agresji wobec synka. O Loganie mówiła jako o “bystrym i radosnym dziecku”. Ale sama przyznała, że kontakt z wnukiem miała ograniczony przez napięte relacje z zaborczym partnerem córki.
Tortury, śmierć, wyrok
Mały Logan doznał 56 ran zewnętrznych i obrażeń wewnętrznych porównywalnych do tych, jakie występują u ofiar wypadków samochodowych. Śledczy i eksperci mówili wprost: chłopiec był “odczłowieczany”.
Matka malca została skazana na dożywocie z minimalnym okresem 28 lat więzienia. Jej partner usłyszał wyrok 29 lat, a pasierb 5 lat. Próby apelacji zakończyły się niepowodzeniem.
Ostatni akt rodzinnego koszmaru
Śmierć babci to kolejna odsłona rodzinnego dramatu, który od lat nie przestaje poruszać opinii publicznej. Po procesie kobieta wycofała się z życia medialnego. Nie udzielała wywiadów, ale bliscy twierdzili, że była psychicznie zdruzgotana, zarówno z powodu brutalnej śmierci wnuka, jak i losu córki.
Jeśli potrzebujesz natychmiastowej pomocy, możesz się zgłosić do Ośrodków Interwencji Kryzysowej (OIK), które są w każdym większym mieście. Możesz tam otrzymać pomoc psychologiczną, prawną, materialną. Część OIK-ów jest czynna całą dobę i np. prowadzi noclegownie. POMOC jest bezpłatna! Nie musisz mieć ubezpieczenia.
Jeśli masz uporczywe i silne myśli samobójcze, możesz się także zgłosić do każdego szpitala psychiatrycznego. Tam również nie jest potrzebne ubezpieczenie zdrowotne. W sytuacjach nagłych (o ile powiesz, że to sprawa pilna), lekarz musi Cię przyjąć tego samego dnia.
/2
Logan Mwangi w ujęciu sprzed tragedii. W lewym rogu zdjęcia: jego babcia Clare oraz matka, skazana za jego zamordowanie.
/2
– / East News
Uśmiechnięty Logan. Zdjęcie zrobione na krótko przed śmiercią. Chłopiec miał zaledwie 5 lat.
