Anomalia południowoatlantycka rośnie. Zmiany w polu magnetycznym Ziemi
Pole magnetyczne Ziemi odgrywa kluczową rolę w ochronie naszej planety przed szkodliwym promieniowaniem kosmicznym i cząstkami pochodzącymi ze Słońca. Jednak jego siła nie jest równomierna na całym globie. Szczególnie słaby obszar, znany jako anomalia południowoatlantycka, znajduje się na półkuli południowej i obejmuje część południowego Oceanu Atlantyckiego.
Anomalia południowoatlantycka rośnie
Istnienie anomalii stanowi wyzwanie dla satelitów przelatujących nad tym regionem — są one narażone na zwiększone dawki promieniowania, co może prowadzić do ich uszkodzenia.
Badania prowadzone przez zespół Europejskiej Agencji Kosmicznej opierają się na danych zebranych przez konstelację satelitów Swarm, które od 2014 do 2025 r. monitorowały zmiany w polu magnetycznym Ziemi. Wyniki tych obserwacji zostały opublikowane w czasopiśmie “Physics of the Earth and Planetary Interiors”.
W ciągu ostatnich 10 lat obszar anomalii południowoatlantyckiej powiększył się o powierzchnię niemal równą połowie Europy. Obejmuje obecnie nie tylko środkową część Ameryki Południowej oraz fragment Atlantyku w pobliżu południowej Brazylii i Urugwaju, ale także rozległy obszar południowego Oceanu Atlantyckiego. Naukowcy zauważyli, że od 2020 r. tempo osłabiania się pola magnetycznego w rejonie Atlantyku na południowy zachód od Afryki wyraźnie przyspieszyło.
Różnorodność anomalii
Chris Finlay, profesor geomagnetyzmu z Duńskiego Uniwersytetu Technicznego, podkreślił, że anomalia południowoatlantycka nie jest jednorodna. Zwrócił uwagę, że jej zachowanie różni się w zależności od regionu — w okolicach Afryki obserwuje się szczególne zjawiska prowadzące do silniejszego osłabienia pola magnetycznego.
Według naukowców, intensywne osłabianie się pola magnetycznego w pobliżu Afryki jest związane z nietypowymi wzorcami magnetycznymi na granicy między płynnym jądrem zewnętrznym Ziemi a skalistym płaszczem. Te obszary charakteryzują się tym, że linie pola magnetycznego, zamiast wychodzić z jądra, wracają do jego wnętrza. Dzięki danym z satelitów Swarm badacze mogli zaobserwować, jak jeden z takich obszarów przesuwa się na zachód w stronę Afryki, co przyczynia się do dalszego osłabienia pola magnetycznego w tym regionie.
Biegun magnetyczny przesuwa się
Analiza danych z satelitów Swarm pozwoliła również na obserwację zmian w innych częściach świata, gdzie pole magnetyczne jest szczególnie silne. Na półkuli północnej takie obszary znajdują się w Kanadzie i na Syberii. W Kanadzie powierzchnia silnego pola magnetycznego zmniejszyła się o 0,65 proc. powierzchni Ziemi, co odpowiada niemal wielkości Indii.
Natomiast na Syberii obszar ten zwiększył się o 0,42 proc. powierzchni Ziemi, czyli tyle, ile zajmuje Grenlandia. Te zmiany są efektem procesów zachodzących w jądrze Ziemi i mają związek z przesuwaniem się północnego bieguna magnetycznego w stronę Syberii, co ma znaczenie m.in. dla systemów nawigacyjnych.
Źródło: tvn24.pl
Zobacz też:
Czeka nas zima stulecia? Kiedy nadejdzie? Synoptycy ostrzegają: tej zimy możliwe historyczne mrozy
Tragiczny finał festiwalu cydru. Znaleźli ich w kamperze
Siedział 15 lat w więzieniu. Za niewinność. Sąd Najwyższy nie miał wątpliwości
/2
@ESA_EO / X
Badania anomalii od 2014 r.
/2
@ESA_EO / X
Potwierdziły jej niepokojący wzrost.