Published On: Thu, Oct 23rd, 2025
Business | 4,871 views

Gródków. Podłożyli dwie bomby pod ich dom. Decyzja śledczych zaskakuje


Feralnej nocy (30/31 sierpnia ub. r.) mieszkańców Gródkowa (śląskie) obudził potężny huk. Jak relacjonowała wówczas naszym reporterom pani Paulina, w ogrodzie płonął samochód, który zaparkowano przed ich posesją. Okazało się, że ktoś podłożył bombę, która eksplodowała. Auto stanęło w ogniu. Ojciec pani Pauliny z jej bratem zaczęli gasić pożar, wtedy zauważono coś przyczepionego do bramy. Migało niebezpiecznie na czerwono.

Bomba wybuchła pod autem. Druga migała na ogrodzeniu posesji

Pani Paulina, która jako pierwsza zauważyła bombę, mówiła wówczas “Faktowi”: — “Jasno się zrobiło, potem był potężny huk… Brat powiedział, że auto się pali — opowiadała “Faktowi” pani Paulina. — Obróciłam się w stronę bramy. Widziałam czerwone światełko migające z daleka. Podeszłam bliżej… Zamurowało mnie. To była bomba na ogrodzeniu.

/4


Rafał Klimkiewicz / Edytor

Na płocie jednej z posesji w Gródkowie powieszono bombę, druga eksplodowała pod samochodem.

/4


Rafał Klimkiewicz / Edytor

Jedna z bomb eksplodowała pod zaparkowanym przed posesją w Gródkowie samochodem.



Source link