Ewakuacja samolotu w Denver. Ludzie zobaczyli dym i płomienie
Do incydentu doszło w sobotę, 26 lipca. Samolot linii American Airlines lecący z Denver do Miami w Stanach Zjednoczonych już miał się wzbić w powietrze, gdy doszło do niespodziewanej usterki.
Czytaj także: Kiedy samolot wystartował, świadkowie zobaczyli coś strasznego. Wszystko się nagrało
Ewakuacja pasażerów z samolotu w Denver. Z podwozia dobywał się dym i płomienie
— Podczas przyspieszania, gdy samolot prawie wystartował, usłyszeliśmy głośny huk. Powiedziałem: Niedobrze — wspomina Mark Tsurkis, pasażer lotu 3023.
— To był zdecydowanie nieprzyjemny moment, ale mieliśmy szczęście, że nie wznieśliśmy się jeszcze w powietrze. To stało się 5-10 sekund przed tym, jak znaleźliśmy się w powietrzu — kontynuuje. Jak dodaje, piloci natychmiast zaczęli zwalniać samolot, a następnie zatrzymali go. Zaraz potem pasażerowie dostrzegli dym wydobywający się z maszyny, wkrótce potem rozpoczęła się ewakuacja.
Na nagraniu opublikowanym na Instagramie przez Tsurkisa widać pasażerów ewakuujących się z samolotu przez zjeżdżalnię. W tle widać dym i płomienie wydobywające się z tylnej części samolotu.
Czytaj także:
Nikomu nic się nie stało
Jak przekazały linie lotnicze, wszyscy 173 pasażerowie i sześciu członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych z samolotu. Pięciu osobom udzielono pomocy na miejscu, a jedna została przewieziona do szpitala z niewielkimi obrażeniami.
American Airlines poinformowało później, że problemy, jakie wystąpiły podczas startu samolotu, dotyczyły jednej z opon. Maszyna została wycofana z użycia. Pasażerowie odlecieli do Miami samolotem zastępczym.
(Źródło: cbsnews.com)
/8
– / X
Maszyna miała lada moment wzbić się w powietrze, gdy doszło do usterki.
/8
highlymigratoryfishing / Instagram
Ewakuowano 179 osób.