Jaka pogoda na weekend? Deszcz, burze i wiatr, ale przyjdzie zmiana
Pogoda weekend w Polsce upłynie pod znakiem kontynuacji opadów, jednak ich charakter będzie się zmieniać. Od jednostajnego deszczu w piątek i sobotę, przez lokalne burze, aż po ocieplenie w niedzielę – aura będzie dynamiczna. Kierowcy, turyści i osoby planujące wypoczynek na świeżym powietrzu powinni zachować ostrożność, szczególnie w rejonach, gdzie możliwe są intensywne opady i silne porywy wiatru.
Nocne mgły i spadki temperatury
Mocno deszczowa zapowiada się noc z piątku na sobotę. Zachmurzenie niemal całkowite z niewielkimi przejaśnieniami będzie sprzyjać utrzymywaniu się opadów. Najwięcej deszczu spadnie na zachodzie kraju – miejscami do 25 mm. Tam również możliwe są burze, zwłaszcza nad ranem.
Na północy kraju, szczególnie w godzinach porannych, prognozowane są mgły ograniczające widzialność nawet do 500 metrów. Temperatury minimalne w większości regionów wyniosą od 11 st. C do 15 st. C. Chłodniej będzie jedynie na północnym wschodzie oraz w rejonach podgórskich – tam słupki rtęci mogą spaść do 7-11 st. C.
Wiatr będzie przeważnie słaby i umiarkowany, jednak nad morzem i w górach jego porywy mogą osiągać 65 km/h, a w Sudetach nawet 80 km/h. To znaczące wartości, które mogą wpływać na warunki drogowe i turystyczne w rejonach górskich.
Sobota z burzami i lokalnymi ulewami
Sobota, 12 lipca, przyniesie kontynuację niestabilnej pogody. Przelotne opady deszczu oraz burze będą występować głównie na północnym zachodzie i południowym wschodzie kraju. Miejscami opady burzowe mogą być ulewne – na zachodzie ich suma ponownie może sięgnąć 25 mm.
Temperatura maksymalna w ciągu dnia będzie dość zróżnicowana. Na południu oraz nad morzem termometry pokażą około 16 st. C, natomiast na krańcach wschodnich nawet 22 st. C. Wiatr słaby i umiarkowany, miejscami porywisty – głównie z kierunków południowych, choć na Pomorzu wschodni wiatr może osiągać do 60 km/h. W czasie burz należy spodziewać się porywów do 55 km/h.
Niedziela przyniesie poprawę pogody
Niedziela, 13 lipca, przyniesie wyraźne ocieplenie i bardziej letni charakter pogody. Choć wciąż występować będą przelotne opady i burze, towarzyszyć im będzie wzrost temperatury. Zachmurzenie będzie umiarkowane i duże, a miejscami wystąpią opady o natężeniu umiarkowanym i silnym.
Temperatura minimalna wyniesie od 13 st. C do 17 st. C, a w rejonach podgórskich od 10 st. C do 12 st. C. W ciągu dnia termometry pokażą od 18 st. C na północy i Pomorzu, przez 23 st. C w centrum, aż po 25 st. C na wschodzie kraju. Wiatr południowy, słaby i umiarkowany, może w czasie burz osiągać w porywach 60 km/h.
Źródło: IMGW
Jaka pogoda w piątek? Część kraju może odetchnąć. Opady deszczu zelżeją, ale są nowe ostrzeżenia
Znamy prognozę pogody na resztę wakacji! Niektórzy się załamią. Można się pożegnać z latem?
Nadciąga najgorętszy tydzień lata. Termometry pokażą nawet 40 stopni Celsjusza