W piątkowe popołudnie 4 lipca w miejscowości Łukanowice niedaleko Tarnowa (gmina Wojnicz) doszło do poważnego wypadku. Ciągnik rolniczy wraz z 46-letnim operatorem zsunął się ze skarpy i wpadł do rzeki Dunajec.

Mężczyzna niestety nie zdołał wydostać się z kabiny. W czasie pracy towarzyszył mu inny pracownik. I jak wynika z jego relacji, poszkodowany kolega próbował się ratować, ale zniknął pod wodą.

Ciągnik runął do Dunajca podczas pracy. Służby przeszukują rzekę

Na miejscu pracuje łącznie 42 strażaków z 11 jednostek Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Teren jest przeszukiwany zarówno z lądu, jak i z łodzi. Równolegle trwa sprawdzanie dna rzeki przy użyciu sprzętu sonarowego.

/4

Akcja ratunkowa na Dunajcu w Łukanowicach.

/4

PSP Tarnów / Straż Pożarna

Na miejscu pracują strażacy z gminy Wojnicz, PSP Tarnów oraz sekcja nurkowa z Tarnowa.